Tekst piosenki:
na bicie Donatan, studio La Bomba, 2010, PDG Gawrosz ...
[Sheller]
Trudno jest zapomnieć, tak jak trudno ufać sobie
Wiesz skąd pochodzę? ze stada czarnych owiec
Pośród kumpli i kobiet, z których większość to węże
Z wolna wnętrze trawi ogień w mieście, które ty przeklniesz
Nie mówię szeptem, unikam ślepych uliczek
Reprezentuje prawdę jak ekipa na pięć liter
Wśród porażek i zwycięstw, bruk, blask latarni
Gdzie co drugi dzień jest jak ta klątwa starej cyganki
Z garścią sampli zamiast pigułek, uwierz
Nie mówię, by mówić, pytam jeśli nie rozumiem
Co jest dumnie w tłumie, nie umiesz, odejdź na bok
I nigdy nie odbieraj życzliwości jako słabość
Tu wciąż to samo, samotność doskwiera ludziom
Leczą ją wódą, a każdy dzień w mieście jest próbą
I to tu dom mam, mam moje serce, mam te wersy
To my, ci bezczelni, dla fyrtli, ulic, dzielnic
Ref. [x2]
I mam za sobą prawdę szczerą jak krew
I nieważne czy nosisz w sercu Buddę, Allaha, czy Jahwe
Miasto źródłem natchnień, miasto w naszych żyłach gra nam
To paręset słów o nas dla Was
[Onar]
To paręset słów prawdziwych jak wiara
To paręset głów na koncercie robi hałas
To paręset stóp, które wypierdala
To miasto które wstaje i upada
Nie jeden bałagan ma kurwa we łbie
Bo pił przez tydzień, bo nie wiedział co będzie
Bo pił przez tydzień, bo był na zakręcie
Bo zawsze w życiu był w drugim rzędzie
Gorsze buty, gorsze ciuchy, rozbita rodzina
Gorszy blok, gorsza szkoła, szama z Lidla
Brak perspektyw, brak miłości, niczego tu nie ma
Chciałbyś już na zawszę zamknąć oczy i posmakować życia
Nie jeden chciałby posmakować, ale jest to mu nie dane
Bo sparaliżowany zmienił dom na szpitalną salę
Kolejny walczy z rakiem, na ile sił mu starczy
Nikt nie wie, ale to jest właśnie kilkaset słów prawdy
Ref. [x2]
I mam za sobą prawdę szczerą jak krew
I nieważne czy nosisz w sercu Buddę, Allaha, czy Jahwe
Miasto źródłem natchnień, miasto w naszych żyłach gra nam
To paręset słów o nas dla Was
[Kaczor]
To paręset słów i miliony liter
Dasz wiarę bądź zdrów i nie karm się mitem
To wszystko spowite jest kłamstwem i prawdą
Coś dziś monolitem, a jutro to bagno
Na nic już nie liczę, wziąłem co swoje
Pierdolę zawistnych i ich paranoje
I kręcę swój biznes jak Troję Petersen
Włożyłem serce w kolejny werset
Posłuchaj ten tercet nie wskaże ci drogi
Lecz powie naprędce nie pukaj na progi
Szanuj przyjaciół, wrogów miej blisko
Nie pozwól pluć na własne nazwisko
Splamiłeś wróć, przeproś za błędy
Swój zapał studź to prawda zwycięży
Jeśli się sprężysz osiągniesz sens swój
Ja go znalazłem w natłoku wersów
Pośród tych sylab, skreślonych słowach
Ktoś niby ją schował ale gdzieś tam jest droga
Znalazłem tą ścieżkę pełną wybojów
Kroczę nią z ludźmi mojego pokroju
W tym widzę sukces, w znoju i trudzie
Czy zarobie grubo dziś już się nie łudzę
Mam miejsce, mam tu dom, to dla mnie istotne
mam kartkę i tusz by znów pisać zwrotkę
Trujący bluszcz ukryty w tych słowach
Bo one mą bronią mam, łazarski busz
To one są ze mną jak anioł stróż
I dla mnie bezcenne te paręset słów
Choć często daremnie nawijam o prawdzie
Mówię bądź zdrów wśród kłamców tym bardziej
Tym słowem kończę, wciskam je w gardziel
Tym którzy knując, wzbudzają pogardę
Ref. [x2]
I mam za sobą prawdę szczerą jak krew
I nieważne czy nosisz w sercu Buddę, Allaha, czy Jahwe
Miasto źródłem natchnień, miasto w naszych żyłach gra nam
To paręset słów o nas dla Was
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (8):
Gorszy blok, gorsza szkoła, szama z kibla <-- Kibla
z LIDLA L - I - D - L - A
haha jebłem xd
Wśród porażek i zwycięstw, bruk, [b]blask[/b] latarni,
Onar:
Gorszy blok, gorsza szkoła, [b]szama z kibla[/b] (bankowo, co w lidlu jest gorsza szama niz w tesco czy w biedronce?, chodzi tutaj o typowa biede)
Kaczor:
"I kręcę swój biznes jak troje - [b]petersen[/b] (poprawne nazwisko rezysera troii, Najpierw sprawdz, potem pisz ! )
Włożyłem serce w kolejny [b]werset[/b], Posłuchaj ten [b]tercet[/b](ich jest 3ch) nie wskaze ci drogi."
"Jeśli się sprężysz osiągniesz sens swój,
Ja go znalazłem - [b]w natłoku wersów[/b]"
Mam miejsce, mam tu [b]Dom[/b], to dla mnie istotne
mam kartkę i [b]Tusz[/b] ( skad Ci sie wzial klucz? Sprobuj kluczem napisac zwrotke ) by znów pisać zwrotkę,
[b]"W tym widze sukces - w znoju i trudzie" [/b]
Wstawilbym jeszcze znaki interpunkcyjne, żeby nadać charakter ( ? , . ! )
w ostatniej linijce Onara błąd
i w zwrotce Kaczora: Znalazłem tą ścieżkę pełną wyborów - lepiej byłoby "tę"