Shigi - Kagayaita

Ciała mogą się złączyć, lecz krew się nie wymiesza
Zawsze płakaliśmy całkiem sami
Lecz teraz, kiedy jesteśmy razem, trzymamy się za ręce
I samotność znika, gdy czujemy nasze ciepła

Tą która zdecydowała, że nie może iść dalej
I miała zawiązane oczy, byłam zawsze tylko ja

Chodź
Nadszedł czas by ruszyć do biegu
Moje tętno przyspiesza
Nie uciekaj od cierpienia
Z każdym jednym staniesz się silniejszy
Tak, ten dzień jest w zasięgu ręki
Chcę świecić
Zatrzymajmy tą jedną rzecz, która się nie zmieni i ruszajmy w drogę

Ta droga niekoniecznie była tą właściwą
Więc zawsze stałam w miejscu całkiem sama
Ale jeśli nie zrobisz kroku na przód, nic nie zobaczysz
Powiedziałeś mi, “Można stwierdzić czy miało się rację czy nie, później”

Nie możesz odrzucić czegoś tak cennego
Gdy stanie się ciężko, pomyśl o tym jako o dowodzie, który trzymał cię w ruchu

Chodź
Nadszedł czas by ruszyć do biegu
Moje tętno przyspiesza
Nie uciekaj od cierpienia
Z każdym jednym staniesz się silniejszy
Tak, ten dzień jest w zasięgu ręki
Chcę świecić
Zatrzymajmy tą jedną rzecz, która się nie zmieni i ruszajmy w drogę

Skraj łańcucha górskiego rozbłyska między budynkami
Klamka zapadła dawno temu

Chodź
Nadszedł czas by to chwycić
Żegnajcie, arktyczne noce
Wytrzymałeś smutek
I czołgałeś się po ziemi, czyż nie?
Twe zbrudzone ręce pięknie
zaświeciły
Jeśli biegniemy razem,
Weźmy ze sobą wszystko, nawet ból