Ósma rano, już dzwoni budzik
jestem skacowanym facetem, poślubiłem alkohol
Wstaję z łóżka, muszę iść do pracy
K***a, co za gówno, chcę tańczyć ska
Chcę tańczyć ska, chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
Dziewiąta, jestem w robocie, głowa mi pęka
łyczek tequili i już jest mi lepiej
Chcę stąd spadać, już nie mogę wytrzymać
Czy nikt mnie nie rozumie?
Chcę tańczyć ska, chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
[Niech nikt się nie zatrzymuje!]
I znów jestem nawalony, zagubiony w jakimkolwiek barze
W grze życia jutro trzeba pracować Przegrałem ją prawie całą, moja dziewczyna już nie wytrzymała
że mój oddech jedzie whisky, piwem i rumem
Chcę tańczyć ska, chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
[Tańcz, kolego!]
Naśladuj Lópeza, naśladuj Lópeza, naśladuj go, naśladuj go, naśladuj Lópeza
Naśladuj Lópeza, naśladuj Lópeza, naśladuj go, naśladuj go, naśladuj Lópeza
[Niech nikt się nie zatrzymuje!]
Naśladuj Lópeza, naśladuj Lópeza, naśladuj go, naśladuj go, naśladuj Lópeza
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
La, la, la, la, la, la, la, la, la, la, la
Chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska, ska
chcę tańczyć ska, cieszę się tańcząc ska
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):