Slaughter To Prevail - Made In Russia

Oni podeszli z irytującym zarzutem typu:
"Typie, co ty nosisz? Co to za bzdura? To jest piercing?
Jesteś gejem? To tatuaże? Siedziałeś w więzieniu?
Jaką muzykę w ogóle słuchasz?”
Słyszałeś to? Nigdy nie czekam, aż mnie uderzą,
Dlatego i tym razem uderzyłem pierwszy.

Nie mów mi, co mam nosić,
Co jeść, jak myśleć, jak żyć.

Patrz lepiej na siebie!
Jesteś moim ideałem!
Idealna forma bycia GÓWNEM.

Co nosić,
Co jeść, jak myśleć, jak żyć.

Patrz lepiej na siebie!
Jesteś moim ideałem!
Właśnie tak się czuję.

To nigdy się nie kończy,
Myślisz, że możesz pokazać, kim naprawdę jesteś.

Przedawkowanie,
Gówno spada na moją głowę i strasznie to wkurza.

O MÓJ Boże,
Co jeszcze możesz mi powiedzieć oprócz pecha?
ZAMKNIJ SIĘ,
Wszyscy jesteście niczym innym niż ZDEBILIAŁE GNIDY.

Nienawidzę, gdy marnuje się mój czas. Nie zasługujesz na odrobinę mojej uwagi,
Ale teraz jestem gotowy dać ci całą moją nierównowagę, wytrzymałość
I pragnienie złamania mojego ducha, aby złamać wszystkie twoje kości.

Poczuj mój ból,
Mówię ci, poczuj mój ból,
NIE MASZ POJĘCIA.

Przyjdzie czas i pewnego dnia będą chcieli twojego losu.

Czy to jest prawdziwe, prawda?
Właśnie oceniłem się,
To jest cholernie prawdziwe.

I obiecuję, że tamten okropny dzień nigdy nie wróci.

NIEEEE,

NIE MÓW MI,

Co nosić,
Co jeść, jak myśleć, jak żyć.

Patrz lepiej na siebie!
Jesteś moim ideałem!
Idealna forma bycia GÓWNEM.

Co nosić,
Co jeść, jak myśleć, jak żyć.

Patrz lepiej na siebie!
Jesteś moim ideałem!
Właśnie tak się czuję.

To nigdy się nie kończy,
Myślisz, że możesz pokazać, kim naprawdę jesteś.

Przedawkowanie,
Gówno spada na moją głowę i strasznie to wkurza.

O MÓJ Boże,
Co jeszcze możesz mi powiedzieć oprócz pecha?
ZAMKNIJ SIĘ,
Wszyscy jesteście niczym innym niż ZDEBILIAŁE GNIDY.

Jesteś przereklamowanym kawałkiem gówna,
Czujesz mdłości nawet patrząc na mnie?
NISKI CIOS.

Śmieję się w twoją twarz, będę kpił,
Wiem, że mnie obwiniasz z powodów, których cholernie nie znam.

Poczuj mój ból,
Mówię ci, poczuj mój ból,
NIE MASZ POJĘCIA.

Przyjdzie czas i pewnego dnia będą chcieli twojego losu.

Czy to jest prawdziwe, prawda?
Właśnie oceniłem się,
To jest cholernie prawdziwe.

I obiecuję, że tamten okropny dzień nigdy nie wróci.

Wszyscy jesteście bałaganem, a to jest wojna.

Wszyscy jesteście bałaganem, a to jest wojna,
I to tak, jakbym zabierał moją ukochaną m134.

RUSZAJ SIĘ,

Mój gniew to dar,
Dostaniesz go w pełni.

DAM CI ŁOMOT,
Zęby polecą!
Wściekłe psy!