Tekst piosenki:
Jestem tym, który zamiast hashtagów ma hajs z rapu
Więc sprawdź łaku, Słoń bluzga zamiast siać zamuł
Na snapbacku mam Pistonsów albo własne logo
"Hip hop nie jest dla pieniędzy" - hyh, gardzę Tobą
Chcę kasę ciągnąć większą niż ma Opus Dei
Mój rap to obuch w łeb, masz z nim problem, to go łaku zmień
Nie jestem lubiany, ilu mam wrogów wiem
To przeze mnie ten Twój forumowy bożek z głodu zdechł
Tylko nie popuść tej, bo nadal kieruje mną fanatyzm
Czasami siada mi i taplam się we flakach świń
Jak Gangsta Nip mam ponury styl i władam nim
Skurwysynu biada Ci, słabych zjadam jak Brotha Lynch
Maleńka plama krwi zmienia się w wodospad
To kwadratowy flow, cipy rozstawiam po kątach
Bukuj wyro na Powiązkach, Yippee-ki-yay geje
Olejcie hot16, zróbcie suicide challenge
Szczerze w chuju mam, co myśli o mnie jakaś emo cipa
Strącam kurwy do studni z buta niczym Leonidas
Więc nie odzywaj się, to nie miejsce dla turysty
Mam więcej hitów z przypadku, niż oni tych umyślnych
Dziwki, majk płonie, jak wampir w słońcu
Mówią mi Słoń, jestem generałem armii orków
Zjadam grę, między kłami mam kawałki sromu
Utnę jej kończyny po to żeby gwałcić korpus
Ciołku, na słuchawkach nadal leci Vinnie P
Jak Soulfly zrobię Ci Back To The Primitive
To ten łysy ryj, co pisze teksty pawiem
Nadal kurwa zjadam scenę, pomimo, że jej nie trawię, Amen.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (1):