Tekst piosenki:
Słoń, Sheller i Mikseeer
Słoń, Shellerini, Mikser, dziwko!
1. Słoń
Rymy ostre jak kły wampira, spijam krew jak pijak wina
Ja jestem Radio Killa, ty jesteś zwykła biatch
I kij wbijam w przyjaźń tych, co są śliscy jak żmija
Naszym budulcem jest glina, was Bóg ulepił z gila
Mega chujowo byłoby być tobą
Nie podoba ci się u nas, kurwa, to idź obok
Wpisz donos, zażalenie, śmiało, pisz diss
Reaguje na to jak Yao Ming - bitch please!
Będziemy bić w pysk, trzymając w ręku mic
Zatańczę na zwłokach wacków jak jebany Angus Young
I mam w sobie ten ogień, to zachodniopolska flanka
Ty kopiesz w kalendarz, ja kopię w łeb jak Van Damme
Nadal ten sam wandal, choć jest kilka lat później
Nadal bluźnię, nadal na ryju mam ten sam uśmiech
Nadal mam nabity muszkiet i trzymam cię na muszce
A groby naszych wrogów dawno pokryły się bluszczem
Kuśnierz, zrobię sobie dziś z ciebie szlafrok
Baczność, bagnet na broń, płynę jak Afrok
Słoń, Mikser, Gawrosz, każdy track to konkret
Jak Grycanka skacząca do basenu na bombę
Kiedyś graliśmy w Contrę, dziś zagramy o tron
Na piersi czarne słońce, wciąż niezmienne godło
Zawsze płynąłem pod prąd odkąd tylko pamiętam
Pierdząc w twarz tym wszystkim, co chcą deptać nam po piętach
Ref. x2
Jeden mic, dwa wersy, trzy sekundy, cztery trupy
My jesteśmy Evil Dead, a ty co najwyżej Scary Movie
Dudni bass, to jest nasza gra o tron
Chociaż gra w nią wielu, to wygrywa mało kto
2. Shellerini
Wprawiamy w ruch tryby gry, wypadają drzwi z futryny
Nie ogranicza nas nic, ziom, chuj w dyby
Fruniemy wyżej niż ty, wyżej niż chyży
Nietykalni niczym antychryst i Rydzyk
Sam widzisz, porażka nie jest opcją
Tworzymy własny kosmos, na własny koszt, ziom
I nie ważne, niech skurwysyny mówią, co chcą
W końcu żaden z nich nawet się nie potknął o tron
Wchodzimy w głąb, beastmode, Cane Corso pro
Jak Eric Koston suniemy prosto pod blok
My to niezawodność jak już poszło, to idzie
Choć nadal zamiast rapu motłoch woli słuchać ksywek
Mamy miłość do liter, spust uwalnia pocisk
Nie zalegamy jak kurz na piździe Krysi Pawłowicz
Wracam na Olimp, moje demony ze mną
To G do A do W do R do O do S do Z, joł!
Jeden mic, dwa wersy, trzy sekundy, cztery trupy
My jesteśmy Evil Dead, a ty co najwyżej Scary Movie
Dudni bass, to jest nasza gra o tron
Chociaż gra w nią wielu, to wygrywa mało kto
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):