Tekst piosenki:
Gdy na rajd wyruszaliśmy, wszyscy byli dobrej myśli,
Buty mocno zawiązali i plecaki zarzucili.
Pomyśleli, jak to fajnie będzie siedzieć przy ognisku,
Gdy na las się kładą cienie, a nad głową iskra błyska.
Kilometry już za nami, a przed nami zachód słońca,
Echo niesie nad górami pieśń radosną, pieśń bez końca:
La la la la la, lalalalalala la la!
Góry stały ponad nami całe w niebie postrzępionym,
Las zielony, w nim po pępki banie cerkwi zanurzone.
Rozbiliśmy swe namioty zaraz obok, przy potoku,
Rozpaliło się ognisko, dym zakręcił łezkę w oku.
Kilometry już za nami, a przed nami zachód słońca,
Echo niesie nad górami pieśń radosną, pieśń bez końca:
La la la la la, lalalalalala la la!
A wieczorem, z pierwszą gwiazdką, wystrzeliły z bełtów korki,
Kwaśno - cierpkim smakiem wina przełamaliśmy bariery
Między nami, a pewnymi dziewczętami, co w namiocie obok
Miały swoje leża i nie były nawet brzydkie.
Pierwsze lody już za nami, a przed nami ranek blady,
Ech niesie nad górami zew miłosnej serenady:
La la la la la, lalalalalala la la!
Kiedy się obudziliśmy było dobrze już południe
Potok toczył za namiotem swoje wody porywiste.
Gdy mnie dzisiaj ze snu budzi dziecka płacz, a żona nęka,
“Podziękować” chcę Stachurze i Krzysiowi Myszkowskiemu...
La la la la la, lalalalalala la la!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):