Tekst piosenki: Smolasty - Ratuj
Zwrotka
Ciągle jestem taki sam, coś zjebałem - to nie ja
Nie chcę słuchać twoich rad, nie chcę słuchać twoich ran
Dla niej będę słodki cham, bukiet róż i nocą włam
Dzisiaj nawet whisky sour nie uleczy twoich ran
Bridge
Wychodzę do klubu, miałem wychodzić na prostą
Dobra, zrobię to za tydzień, teraz lejcie mi gorzką
Te nasze pojebane stany stworzą historię miłosną
Rano nie będzie tak słodko
Refren
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Zwrotka
Ciągle jestem taki sam, coś zjebałem - to nie ja
Nie chcę słuchać twoich rad, nie chcę słuchać twoich ran
Dla niej będę słodki cham, bukiet róż i nocą włam
Dzisiaj nawet whisky sour nie uleczy twoich ran
Bridge
Wychodzę do klubu, miałem wychodzić na prostą
Dobra, zrobię to za tydzień, teraz lejcie mi gorzką
Te nasze pojebane stany stworzą historię miłosną
Rano nie będzie tak słodko
Refren
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Mam dość już tych wszystkich scen
Dziś chcę zniszczyć się
Dziś zapomnieć chcę
Ratuj, ratuj
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu