Stan Miłości i Zaufania - Ręce mi zwiąż

Jak mam dalej żyć, gdzie pójść, gdzie stać
Z kim podzielić dzień, z kim kłaść się spać
Których miejsc się strzec, skąd przykład brać
Pochylić głowę w dół czy na szczyt się pchać

Na zwykły cud wciąż czekam,
bo kłamstwo co śpi gdzieś daleko,
wyciągam swą dłoń, więc ręce mi zwiąż
już zawsze tu bądź
i gdy iść już nie mogę
do domu znajdź drogę

Jak mam dalej żyć, skąd siły brać
Zatrzymać się czy bieg i na twarz paść
Kim mam dla was być, czym mam się stać
W imię czego żyć i przy czym trwać

Na zwykły cud wciąż czekam,
bo kłamstwo co śpi gdzieś daleko,
wyciągam swą dłoń, więc ręce mi zwiąż
już zawsze tu bądź
i gdy iść już nie mogę
do domu znajdź drogę

Więc ręce mi zwiąż
już zawsze tu bądź
i gdy iść już nie mogę
do domu znajdź drogę

Na zwykły cud wciąż czekam,
bo kłamstwo co śpi gdzieś daleko,
wyciągam swą dłoń, więc ręce mi zwiąż