Tekst piosenki:
już nie patrzysz przez moje źrenice
nie słuchasz moimi uszami
czuję jak kolejno unicestwiasz
moje zmysły
cukier i sól mają teraz dla mnie
jednakowy niesmak
promienie słońca
pachną niczym zmierzch
bezradny patrzę jak wypala się
lont naszego czasu
nikim oprócz nas nie wstrząśnie
eksplozja kończącego się dnia
tylko w tobie i we mnie
zapala się ulice miasta
i znowu porosną szronem obce
oswojone przez nas przedmioty
ktoś będzie mówił coś do ciebie
ktoś będzie mówił coś do mnie
i my także będziemy wymawiali słowa
które były tylko twoje i moje
będziemy patrzyli jak
wykrwawiają się w nas powoli
sierpniowe trawy i drzewa
spojrzymy na nie jak na wypalający się lont
już właściwie nie ma mnie w Tobie
a jednak ciążę ci przy każdym kroku
światło chwytasz nadal
w cztery dłonie
jutro lżejsza już wstaniesz lub lekka
zostanie w tobie tylko mój dotyk
nie zdołasz go z siebie
wykarczować
bezradny patrzę jak wypala się
lont naszego czasu
nikim oprócz nas nie wstrząśnie
eksplozja ostatniego dnia
tylko w tobie i we mnie
zapala się ulice miasta
i znowu porosną szronem obce
oswojone przez nas przedmioty
ktoś będzie mówił coś do ciebie
ktoś będzie mówił coś do mnie
i my także będziemy wymawiali słowa
które były tylko twoje i moje
będziemy patrzyli jak
wykrwawiają się w nas powoli
sierpniowe trawy i drzewa
spojrzymy na nie jak na wypalający się lont
cukier i sól maja teraz dla mnie
jednakowy niesmak
promienie słońca
pachną niczym zmierzch
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):