Tekst piosenki:
Zmienia się wszystko prócz tego że i tak skończymy w trumnie,
co nie można dumnie durnie zobaczcie jak u mnie,
biednie ale chuj cie w sumie obchodzi mój burdel,
wychowałem się w tym gównie i tutaj mam zamiar umrzeć,
spójrz na moją wade wzroku mam ją od dzieciaka kurwa,
od dzieciaka mnie to wkurwia ale żyje z tym i chuj tam,
nie stać mnie na operacje za to gdy wchodze do studia,
pisze wersy których nawet dobry złodziej by nie ukradł,
ojciec zginął mi w wypadku gdy miałem szesnaście lat,
i pewnie bym ze sobą skończył gdyby nie odwagi brak
podniósł mnie na duchu brat bo był podporą dla chłopca,
który w wieku dojrzewania bardzo potrzebował ojca,
zawsze miałem sprawy w plecy przez swe głupie zachowanie,
matki wzrok tak bardzo bolał gdy przychodziło wezwanie,
byłem dzieckiem które mamie raczej nie dawało szczęścia,
i pokutą za to wszystko dziś są chyba bóle serca,
Poznałem kilka dup większość przejściowe przygody,
więc jak chciałem mieć tą jedną i zaczęły się schody,
pierwszą swą prawdziwą miłość zostawiłem dla idiotki,
później stałem się zabawką w rękach kilku niby słodkich.
wóda,bro,melanż,ziomki wbita wita noras studio,
wersy rzucone na wolno choć bitów nie puszczam w w bumobx,
Ziomek okazał się szmatą i szczerze to nawet lepiej,
chodź wyszło to po latach to chuj w niego kogo wiecie,
dobra mam kolejny przeciek że ktoś mi obrabia dupe,
leje na to ciepłym moczem kurwa ale ja mam tupet,
mówie stop ściągam słuchawki otwieram kabine,
jestem ZdunO skurwysyny szczerych wersów karabinem.(Ta)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):