Sztoss - Podwójne Tempo

Znowu ja
W końcu się ogarnął z uczelnią
Nie jestem w tym sam
Piątki wysyłam tu studentkom
To znowu ty, piszesz do mnie z nowa ofertą
I choć teraz jesteś dla mnie nikim
Serce bije podwójne tempo

Mam o tobie w chu* historii
Nie pozwalasz mi zapomnieć
Wiesz to /4x
Ja wiem ze musze z tym skończyć
Jestem człowiekiem, który błądzi
Mógłbym napisać dwie książki
Twojej historii
Nie, to nie są plotki

I płynie czas
Ja popłynąłem na pewno
Robiłem format i reset
A i tak wyskakuje error
Parę wariantów bez przeszkód
Nie chciałem być jednym z koleżków
Teraz już wiem – to było bez sensu

Każdy do mnie mówi weź od niej odbij
I chyba robiłem już wszystko by zapomnieć o tym
Serce bije, serce bije podwójne tempo
Podwójne tempo

Nie wiem ile czasu mam to jeszcze znosić
Ilu takich jak ja
Ilu masz
To my
Serce bije, serce bije podwójne tempo
Podwójne tempo

Nie pierwszy raz, raz
Powtarzam sobie: To ostatni raz, ostatni raz
Nie pierwszy raz, raz
Powtarzam – nie chce jej znać
By potem do niej wracać

Ty i ja
Wiem, że to tylko sen
Wiem, że to tylko seks był
Wiem że to jest niemożliwe, nie
Napisałem o tobie nie jeden tekst
Napisałem o tobie nie jeden wers
Teraz nie wiem co robić gdy widzę cię
Myślałem że ty i ja, my mamy to
Mamy to

Zrobiłem w tył zwrot
Powiedziałem stop
Mam już dość
Chciałem uciekać stąd
Uciekać z nią
Gdzie?
Po-Porwała mnie jak sztorm
Ło-Łodzią ratunkowa na stały ląd
I nie ma nas
Serce bije podwójne tempo
Pamiętam dokładnie wszystkie chwile, które spędziłaś ze mną
Nie słyszę nic
Nad ranem w klubie z pełną butelką
Chyba przez ciebie zwariuję!

Każdy do mnie mówi weź od niej odbij
I chyba robiłem już wszystko by zapomnieć o tym
Serce bije, serce bije podwójne tempo
Podwójne tempo

Nie wiem ile czasu mam to jeszcze znosić
Ilu takich jak ja
Ilu masz
To my
Serce bije, serce bije podwójne tempo
Podwójne tempo

Znowu ja...