Tekst piosenki:
-jest godzina yy 13:30
-15:17
-Tałi mnie tu namówił na taki spontan malutki
-Koupak sie zgodził
Koupak:
Niedziela rano kac, co ja robie tu
Wczoraj koncert dziś głowa boli
Ucieka moc, brak siły i nie ma flow
Łapie za majka i chce jeszcze więcej
Tałi:
Miałem sen wiesz śniło mi się że na majku frune
że Ty stoisz w tłumie, nawijać zwrotki moje umiesz
to był koszmar, obudziłem się i teraz już rozumiem
przez sen od samego rana napierdala mnie łeb w sumie
Koupak:
Na bicie Koupak tu tu tu na bicie Tałi
jeszcze jesteśmy mali będziemy się bawić
mamy zwałe, poczucie rytmu i sale
te ziomek to taki mały spontan kawałek
Tałi:
Chcąc nie chcąc lece byle tylko nie pod prąd
a lililili laj laj lililili laj laj lililili laj laj ziom
ej wciąż ja i muzyka to mi styka, jestem z nią
dałbym Ci lepsze rytmy ale śpi jeszcze moje flow
Koupak:
To była noc jakich mało taki uiczny balet
wczoraj nie ogarniałem nic chyba wcale
miałem wizje widziałem kaczke i gołąba bee
jak sobie naskreczowałem
Tałi:
po ciężkiej nocy jedno zrobić chce napewno
podleczyć sie troche by przetrwać mógł kolejną
po ciężkiej nocy oczy podkrążone ze mną
mój mózg coś szwankuje chyba oddam go na przegląd
Koupak:
Koniec ko-ko-koniec trzeba iść do domu
nie mów nikomu niedługo wróce tu znowu
będzie dużo osób, wiem bo mam na nich sposób
ołołołoj ja mam na nich sposób
Tałi:
to armagedon nie jest ale koniec już tuż tuż
jest Koupak, jest spontan byś mógł poczuć ten luz
znów słowa z ust dwóch lajtowo na relaksie tu mam
przytrzymaj rękami głowe jak za bardzo sie buja
jestem tam gdzie wiolinowych kluczy masa
jestem tam gdzie oni przyjdą gdy ja będe wracał
jestem tam gdzie od zawsze na lajcie w to gram
jestem tam gdzie muzyka jest wszystkim tym co mam
jestem tam gdzie wiolinowych kluczy masa
jestem tam gdzie oni przyjdą gdy ja będe wracał
jestem tam gdzie od zawsze na lajcie w to gram
jestem tam gdzie muzyka jest wszystkim tym co mam
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):