Tatiana Okupnik - Wracam

Co było to było
Teraz jest nieważne bo już się skończyło
Co będzie to będzie
Co by się nie działo
To chcę wysoko lecieć.

Z nieba do piekła
Kiedyś na pewno za Tobą bym szła
Ale ale ale już
Dosyć góra dół
Góra dół
Latałam szybko
Wcale nie wiedząc dokąd niesie mnie wiatr
Ale teraz dobrze wiem
Dokąd zajdzie dzień

Co było to było
Teraz jest nieważne bo już się skończyło
Co będzie to będzie
Co by się nie działo
To chcę wysoko lecieć

Co było to było
Daj mi się zaciągnąć spokojną chwilą
Co będzie to będzie
Co by się nie działo
To chcę wysoko lecieć

Z bieguna biegun
Z południa północ
I tak ciągle od lat
Ale ale ale już
Dosyć góra dół
Góra dół

A na śniadanie tabletki jak cukierki
Co wysuszają
W nieobecnych oczach rwące rzeki

Co było to było
Teraz jest nieważne bo już się skończyło
Co będzie to będzie
Co by się nie działo
To chcę wysoko lecieć

Co było to było
Daj mi się zaciągnąć spokojną chwilą
Co będzie to będzie
Co by się nie działo
To chcę wysoko lecieć