Tekst piosenki:
Łazarzu, Łazarzu, Łazarzu
Wyjdź z grobu
Już dawno nie nazywam kłamstwa prawdą, yeah, yeah, yeah
Rozróżniam rzeczy, by nie przeczyć faktom, yeah, yeah, yeah
Już dawno nie nazywam kłamstwa prawdą, nie, nie, nie
A w żyłach płynie życiodajne światło
Nic w tym życiu mi nie przyszło łatwo, jak nanana
Myślę o tym i mi ściska gardło, jak aaaa
Ja jestem wdzięczny, że upadłem na dno, jak eeee
Bo może bym Cię nigdy nie zapragnął
Wszystko w życiu było dla mnie łaską, Marana Tha
Gdy myślę o tym, to mi ściska gardło, Marana Tha
On kocha mnie na zabój i za darmo, Marana Tha
To ja zabiłem Boga, jestem zdrajcą
Już dawno nie nazywam kłamstwa prawdą, yeah, yeah, yeah
Rozróżniam rzeczy, by nie przeczyć faktom, yeah, yeah, yeah
Już dawno nie nazywam kłamstwa prawdą, Marana Tha
A w żyłach płynie życiodajne światło
Byłem pochowany w ciemnym grobie, Łazarz, yeeee
Umarły za życia biedny człowiek, Łazarz yeeee
Jak mam teraz nie mówić o Tobie, Łazarz, yeeee
Ty mnie Jezus z grobu wyciągnąłeś
Jezus, Jezus, Jezus
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):