Testament - Leave Me Forever

Obietnice, których Ty nigdy nie zamierzałaś dotrzymać, myślałem, że to co mieliśmy, to była miłość.
Miałaś w zwyczaju mówić ‘jestem jedyna, jak mogłam być tak omylna’
Kiedy mnie wybrałaś, bym był jedynym , nasze wspólne życie nigdy się nie rozpoczęło.
Manipulacje, pozwalałaś sobie kontrolować światła rozbite w mej duszy.

Przezwyciężony przez pustkę złudzenia o prawdziwej miłości.
Wrzucony do bardzo ciemnej otchłani spadając z czubka i nie cofając się.
Kiedy mnie wybrałaś, bym był jedynym, rozerwałaś mi duszę, nie możemy iść dalej.
Insynuacja trwa, to opłata, światła są łamane w mojej duszy.
Teraz mam powód, by odwrócić się do Ciebie plecami.
Teraz nie wierzę w Ciebie miłość, w kłamstwa, krwawiąc na wskroś.

To wszystko wiele dla mnie znaczyło, porzuciłem to wszystko dla miłości.
Dałem Ci wszystko to co mogłem dać, ale to nie było wystarczające.
Myślę, że Cię kochałem, ale jest za późno, powiedziałaś mi, że mnie kochasz, ale teraz ja nienawidzę.
Martwy i pogrzebany, niech zapełnią pustkę, światła łamane w mojej duszy.
Teraz mam powód, by odwrócić się do Ciebie plecami.
Teraz nie wierzę w Ciebie miłość, kłamstwa, krwawiąc na wskroś.

Nie mogę odejść, mam nadzieję że cierpisz, nie pozwolę na miłości która zawsze doprowadza mnie do szaleństwa.
Uwalniasz ból śmiejąc się, jak cierpisz, odwracasz naszą miłość w mój potworny wstyd.
Choroba twych dróg, choroba przyszłości, powracam do życia, by żyć po swojemu.
Po prostu odejdź, zostaw mnie na zawsze, nie możesz wymazać wszystkich szkód, które uczyniłaś