The Game - Hello Feat. Lloyd

[Lloyd]
Jedźmy...

[Hook - Lloyd]
Nie musisz mówić pa pa, kotku to jest powitanie
Połóż ręce na niebie, to jest gdzie pójdziemy
Lubię cię tak, że muszę dać ci pierścionek
Ty jesteś tą jedyną, chcę się Tobie poświęcić
Chodźmy, kochanie to jest początek


[Wers 1 - Game]
Kiedyś budziła się oglądając "The View"
Teraz budzi się oglądając widoki
Kiedyś budziła się od pocałunku
Teraz budzi się dostając nowe buty
Kiedyś marzyła o milionach
Teraz ma ich kilka
Kiedyś znała jedną Porsche, teraz zna już dwa*
Torebki Chanel przyklejają sie do niej jak klej
Norki i szynszyle, cała szafa jak zoo
Agent Provocateur, Louis i wiele perfum Dior
Wszyscy jej przyjaciele noszą Gucci więc ona już nie
Za każdym razem w Jimmy Choo, aż muszą zamykać sklep
Wykupuje całym dobytkiem
W przyszłym tygodniu, kupuje troche więcej
Aleksander McQueen bo jest moją królową
Wydałem Aston Martina na pierścionek**

*Porsche samochód i damskie imię
**Game wydał około 200,000$ na pierścionek


[Hook - Lloyd]


[Wers 2 - Game]
Kiedy te motylkowe drzwi otworzyły się w Ferrari
Wysiadła z auta, udała się do Bulgari
Zakochała się w YSL, przymierz, spodoba ci się
Tak naprawdę mi się nie podoba, ale i tak to kupię: równie dobrze może
Ma swój własny reality show: bez dramatu
Bierz dziewczyny, kręcimy prawdziwe gospodynie na Bahamach
2-częściowy Hermes, Bottega Veneta mieszkania
Słyszałem, Diddy jest tutaj, więc wiesz gdzie imprezujemy
My na.. a ja nawet nie muszę się pytać dwa razy
Bo kiedy dotarliśmy do pokoju ona ruszała się jak ceny benzyny - cholera!*
Mam dreszcze myśląc o ostatniej nocy
Przysięgam byłaś boginią w poprzednim życiu

*Chodzi o seks


[Hook - Lloyd]


[Verse 3 - Lloyd]
Dziewczyno wiem, że chcesz odejść
Ten pokój w hotelu, tu wszystko zachodzi
I wiem, że nigdy nie wychodzimy
Daj mi kilka minut i jestem tam
Wszyscy siedzimy nad stołem, nie ma problemu zę pocisz się na mnie
I nie, nie wyciągnę go, próbuje się bawić*
Wiem, próbujesz się bawić..

*Nie wyciągnę go (penisa przed ejakulacją ;))