Teksty piosenek > T > The Pryzmats > Z nią, z Tobą
2 529 526 tekstów, 31 704 poszukiwanych i 757 oczekujących

The Pryzmats - Z nią, z Tobą

Z nią, z Tobą

Z nią, z Tobą

Tekst dodał(a): id95 Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): jakub253 Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

I nie chodzi mi o naprawę zegara
Kiedy daję ci wskazówki, kiedy daję ci mój mózg
I nie interesują mnie te bluzki
Kiedy na twej szyi zatrzymuje słońce ruch
Widać, że jest mu dobrze tu
Opiera się, wiem, że jest już późno musisz wstać do pracy
Ale proszę nie ubieraj się
Śniadanie na werandzie
Ubóstwiam momenty z tobą nawet bardziej
Miałaś rację, instynkt, uczucia zostaw
9 liter chcę, chcę twych westchnień słuchać
Chcę twoją skórę, twój język, chcę twój wzrok
Twój zapach, twoje gesty
Nie ukrywam, jestem tu dla nich, znowu
Zróbmy w pościeli origami, znowu
Zróbmy sobie z przestrzeni żarty, śmiejmy się z czasu
Który nie ma granic


Co to za dom, jaki to dzień?
Gdzie jest mój fon i co to za sen?
Jak masz na imię, dlaczego jesteś naga?
Za dużo pytań, nie odpowiadaj mała
I zaraz, byłem dobry, powiedz,
Nikt nie pyta a każdy chce znać odpowiedź
Taki przypał i twój uśmiech słodki
Dziś wypycha stąd wszystkie troski
Wanna? Wolę prysznic dziś
Przyszliśmy razem powinniśmy razem wyjść
Kawa? mam tytoń więc chętnie
Ej mała, wyglądasz naprawdę pięknie
Nie upieraj się, daj nacieszyć oczy
Dobrze wiesz, że nie spotkamy się tej nocy
Chcesz, żebym został?
Szczerze, nie dam rady
Już i tak twój facet będzie chciał mnie zabić


Nie odzywamy się do siebie
Z gazet dowiadujesz się o bożym świecie
Nie ma toastów, są na szybko tosty
I wyrzuty o to, kto po kim sprząta
Mam dość
Każdy ma swoje coś, z którego nie ma nic
Już strzelamy do siebie, wciąż nową amunicją
Bliżej nam to tam, dalej nam to tu
Przechodzę ze stanu w stan z pominięciem żalu
Z pominięciem słów kluczy
Modlę się by dzień w pracy był znów dłuższy
Nie czekaj z kolacją, wpieprzę lunch z kochanką
Ręce mam na karku, łokcie w bok, pozory chilloutu
Zachowujemy się jak automaty
Uczucie wygasło
Co dzień uczę się pić na czczo
Mój seks jest w wielkim mieście, dosłownie
Moja eks będzie w wielkim błędzie dozgonnie

Piękna chwila, ty to znasz koleś
Gdy się budzisz przy tak ślicznej kobiecie jak zasnąłeś
Grasz swoje, teraz zwlekać łatwo
bo jest jedną z tych, na które czekać warto
Wstajesz za nią, daje rozkosz oczom
Swoim ciałem dawała ci rozkosz nocą
Dzięki niej wiesz, że piersi to nie Kukiz
A satysfakcja ogromna bo nie należy do groupies
Lubisz jej wzrok, dotyk, piękny zapach
Każdy krok prosi by jej wdzięki łapać
Jednym słowem możesz wszystko przegrać
Jest tak piękna, że nie wierzysz, że jest z twego żebra
Nawet w nerwach, nie podniesiesz głosu
Czysta perła w morzu, ma na ciebie sposób
Niewiele osób kradło jej spojrzenie
A ty spełniłeś jej marzenie tej nocy


Czarny koń, ponętne usta
Mój puls jest szybszy niż Mustang x4

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Autor:

(brak)

Edytuj metrykę

Komentarze (1):

dzastina022 30.10.2011, 13:03
(0)
przesłuchaj jeszcze raz i popraw kilka błędów (np. toastów, a nie toastu żalu,a nie żaru, słów kluczy,a nie krótszych)
a tam gdzie masz 3 kropki: "moja ex będzie w wielkim błędzie dozgonnie" a dalej "groupies"
pozdro

tekstowo.pl
2 529 526 tekstów, 31 704 poszukiwanych i 757 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności