Tijo - W biegu ogniwo

Ref:
Chodź,chodź (Chodź)
Podaj dalej gdy rzucam
Rzucony kamień w obieg
Którego potem szukam
Chodź,chodź (Chodź)
Poczuj tą chwile
Gdy kamień jest niemy
A człowiek nadal żyje 2x

Wciąż dostaje go
Chociaż nie chce
No to co?
Mam biec byle gdzie
By ten nie znalazł mnie
To Boski znak
Ktoś powiedział kiedyś tak
"Jesteśmy wolni jak ptak"
Lecz to ściema
-Taki fakt
On przybywa
Ja znikam
On znika
Ja chwytam
Byle czego
Nawet brzytwy
By wyczołgać się z chodnika
Czy chwytasz?
Wszyscy w pył się zamienimy
To kamień do oszczenia
Żniwiarzowi piły
Lub kosy
Ma zabawek takich wiele
Gdy dostaniesz ten kamień
Pożegnaj się z przyjacielem
Lub podaj go dalej
Czuj się panem swego losu
Niech ominie cie kolejka
Oszczę gotowe
Niema ciosu
Ale jazda
Stać na przepaści życia
Ale jazda
Gdy wiesz że nic cie nie dotyka
Ale wpyta
Cud miód i orzeszek
Gdy mam ten kamień w dłoni
Chamsko!
Wpycham ci go w mieszek

Ref:
Chodź,chodź (Chodź)
Podaj dalej gdy rzucam
Rzucony kamień w obieg
Którego potem szukam
Chodź,chodź (Chodź)
Poczuj tą chwile
Gdy kamień jest niemy
A człowiek nadal żyje 2x

Mówią żyj chwilą
Bo ta chwila jest dla ciebie
Mówią bierz ten kamień
Gdy już sam liczysz na siebie
Mówią bierz biegle
Wszystko co ci dają
Krzyczą bierz ten bilet
Niech spierdalają
Spójrz w około
Tylu ludzi stąpa po świecie
Spójrz w około
Tylu ludzi stąpa na mecie
Nie uciekniesz nigdy
Z tego poligonu
Uciekając w światło życia
wyjebią cię z wagonu
Takie życie
Trzeba rzucać dalej te ogniwo
Nie zatrzymie się z nim w dłoni
Zabierze cie te spoiwo
Ale spoko
Po chuj ciągle narzekamy
I tak wszyscy w niebie
Się luźno spotkamy

Podaj dalej
Podaj dalej
Podaj dalej te ogniwo
Może zatrzymam go sobie
Może wyjebie te spoiwo
Podaj dalej
Podaj dalej
Podaj dalej te ogniwo
Może zatrzymam go sobie
Może wyjebie te spoiwo

Ref:
Chodź,chodź (Chodź)
Podaj dalej gdy rzucam
Rzucony kamień w obieg
Którego potem szukam
Chodź,chodź (Chodź)
Poczuj tą chwile
Gdy kamień jest niemy
A człowiek nadal żyje 2x