Tps, Dobo, Boro - PDST

Dobo:

Tak jak TPS i Boro
po drugiej stronie torów
tak jak ja na śródmieściu
nie zatrzymasz hardcoru
Nie z wyboru
każdy z nas na blokach się wychował
styl prosto z bloków
razem z nami się kształtował
Melanże, wyjazdy, ulica drugim domem
Mary Jane wciąż patronem
nasza płyta naszym domem
wszystko otulone
wszystko idzie w dobrą stronę
w tym roku na koncertach styl prosto z bloków.

To po drugiej stronie torów mamy własny biznes, biznes
biznesy są jak nic, nic,
mam tu wszystko,
Po drugiej stronie torów ten zapach ciągnie w bloki
sprawdź mixtape, sprawdź mixtape

Tps:

Tak jak słońce oślepia
miłość i pieniądze rażą
ulica i szacunek dla mnie tylko służy radą
Bloki, chodniki odbiorcą tych nagrywek
Skun, bibuła, tytoń najlepszą z używek
Dobra dupa, cycek duży
To relaks dobry wróży
drink redbull z wódką
do tego się przysłuży
Ranki, wieczory między żadne opory
Kluby, domówki na balet każdy skory
Amfa, piguły, bania zryta, w głowie dziury
Pożyczki, plecaki, zarobiony mało który
Astry, polonezy patrolują zero piątki
Zawiasy, kurator, ciągle coś na kimś ciąży
Telefony, podsłuchy, w cztery oczy, lepiej gadaj
Zakrętki, wystawki, non stop trzeba uważać
Własna chata, dobra fura, żeby poczuć ten luzik
Spryt i odwaga, życie tego uczy.

Boro:

Nie wiem na co liczysz, ale wiem, że warto dobrze zrobić to
co daje spojrzeć trzeźwo
Nie trać wiary
Mamy swój zwyczaj, namawiamy do odsłuchu
Po drugiej stronie torów, (??) wśród tych buchów
Nie wiem w co wierzysz, tylko nie daj się zakręcić
Unikaj tak do śmierci, zapraszam to na śmieci
Tak rap to leci już, od początku daje światło
Dbaj o czystość głowy, jeśli ci pomoże - pal to!
Po drugiej stronie torów mamy własny biznes
Mamy swój świat, dzięki nam to kwitnie
Po drugiej stronie torów ten zapach ciągnie w bloki
Sprawdź mixtape, sprawdź mixtape.