Tekst piosenki:
Wy i wy i wy
Co prosto w oczy nam śmiejecie się
Dzieląc między siebie tort
Który nam należy się
Wy i wy i wy
Co wciąż do syta przejadacie się
Nie dostaniecie nas w swe brudne łapy
Dość mam już waszych słodkich słów
Kiedy skutków gorycz spijam wciąż
Nie dostaniecie nas w swe brudne łapy
Dość mam już fobii waszych znów
Kseno homo nienawistnych słów i zatwardziałych głów
Starczych egotycznych prawd
Nie dostaniecie nas w swe brudne łapy
Wy i wy i wy
Co ręką wciąż myjecie ręce swe
Obiecując pięknie tak
To co nie chce spełniać się
Wy i wy i wy
Co nigdy wprost nie odpowiadacie
Nie dostaniecie nas w swe brudne łapy
Radość i śmiech
Wolność i prawda
Miłość i dom
W którym każdy
Sobą chce być
I decydować
Jak będzie żyć
Wara wam od tego
Mam taki sen który nie chce się ziścić
Gdzie dialog wolny jest od nienawiści
Gdzie różnić się można dumnie bez walki
Gdzie błędów nie kopiujemy przez kalki
Gdzie jest uczciwie choć się nie opłaca
Gdzie nieuczciwy chcesz być lecz nie warto już
Tam oddychać mogę pełną piersią i bez kaszlu
Mam taki sen w którym mam prawo głosu
Gdzie wreszcie stanowię o swoim losie sam
Nie godzimy się na kłamstwa nie
Nie tolerujemy chamstwa nie
Chcemy już poznać państwa hej
Jak ktoś śpiewał w siną dal
Dziś mówimy chorym wizjom nie
Zwykłych ludzi wielkim krzywdom nie
Zabobonnym głupim bitwom nie
Zwyczajnie nie
My mówimy nie
My mówimy dość
My mówimy nie
My mówimy dość
Chcemy tak po prostu żyć
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):