Tekst piosenki: Velesar - Zmora
Czekam w cmentarnej ciszy,
W otchłani wiecznych snów
Nocą, gdy nikt nie słyszy,
Otwieram stary grób
Nie licz na ludzką pomoc,
Nie licz na czar I kler
Nic nie powstrzyma zmory,
Gdy rusza w noc na żer
Gdzieś mam twój cel istnienia
Chłop, czy król – żądam twojej krwi!
Tron I trzos są bez znaczenia
Kiedy ja cicho mijam drzwi!
Czasem w pijanym widzie
Zobaczysz gdzieś mój cień
I wtedy masz już pewność –
To twój ostatni dzień
Możesz zasłaniać okna,
Wierząc, że skryjesz się
Nie bądź naiwny, durniu!
I tak odnajdę cię...
Gdzieś mam twój cel istnienia
Chłop, czy król – żądam twojej krwi!
Tron I trzos są bez znaczenia
Kiedy ja cicho mijam drzwi!
Żywy trup, bies przeklęty – dusi nocą, odbiera dech
Kikimora, strzyga, zły... Tysiąc imion – jedna śmierć...
Wierzby kora, ząb upiora,
Odrobina muchomora,
Zmieszać w lewo, dodać jadu –
Wywar warzy się...
Sznur z wisielca, fusy z kawy,
Gwóźdź I młotek pod poduchą –
To sposoby starej baby!
Nie ocalą cię!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu