Tekst piosenki:
Raz, dwa, trzy liczę
Numer Raz mogę to głośno wykrzyczeć
Hałas, wielki szum, chcę to szłyszeć
Aż do zdarcia strun
To cztery, pieć, sześć, siedem
Tede muszę wykrzyczeć to z siebie
Takie jest życie, jak nie żyjesz to nie wiesz
Żyjesz? To drzemy ryje, jedziesz !
Ej, zapnij mi na wokal ten serf
Napierdalam z przepony, że aż robi się przester
Osiem, dziewięc, dziesieć, z rapem
Chcesz coś wykrzyczeć więc drzyj z nami japę
To Metallica, pika nam zdycha
Warszafski Deszcz, Trzyha to chyba słychać
Muszę się wyrzyć, żeby w tym wyrzyć
To jest hymn, z tym, że ten hymn się krzyczy
Ooo, ooo ,ooo ,ooo
Przester, ro-ro-robi się przester x4
Ej Numer, Numer Numer! - Co?!
Zrób głośniej, głośniej, głośniej to !
Rozumiesz ? Daj to na moc na volumie
Czujesz? Zaraz mi głos eksploduje !
Drę mordę ile sił mi w płucach starcza
To głos młodzieży, to głos natarcia
Żeby coś przeżyć, trzeba swoje wykrzyczeć
Wię ryczę,(aaaa!) Numer, ja pierniczę !
Weź życie pomieszaj, potem je wywróć
Muszę to wypruć, muszę to z siebie wypluć
Wszystko jedno, wydziera się z wewnątrz
Widzisz co się dzieje teraz ze mną ?!
Widzę, słyszę,krzyczysz, (aaaaaaaa!)
Niezły wyczes, to budzi w nas życie
Ta energia prosto ze środka duszy
Która w nas siedzi żeby hałas zagłuszyć
Ooo, ooo ,ooo ,ooo
Przester, ro-ro-robi się przester x4
Jest bit, rytm,dzicz, krzycz!
To daje napęd, wydrzyj japę
I zlicz, możesz teraz być rapem
Niszcz, dziś rozpieprzymy tę chatę !
Predyzor siedzi, stopery do uszy
Mamy przebić się do waszych domów i uczuć
Do waszych głów przez słuchawki do kłębka
Krzyczymy w niebogłosy, żeby burzę rozpętać
Wyj jak wilk (aouu), parę chwil
Już masz adrenalinę więc wyj
Przyspiesza tętno i rośnie puls
Jeszcze głośniej ! Z całych płuc !
To jest zew, niech rośnie twój gniew
Ryczę jak lew, to zapiera dech
Pulsuje krew i adrenalina rośnie
Weź głęboki wdech i krzycz donośnie !
Ooo, ooo ,ooo ,ooo
Przester, ro-ro-robi się przester x4
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):