Tekst piosenki:
Pomiędzy dwoma tyranami, okrzyk bitewny wzniósł się w niebo. Opór tradycją, by Polskę wyzwolić, opuszczeni przez podłych sojuszników, stawiali zaciekły opór. Warszawa w płomieniach. Rebelia narodowa.
Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie. Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie.
Wykończyć okupanta, odzyskać wolność utraconą. Armia krajowa w natarciu, patrioci na barykadach. Symbol nieugiętych, kotwica wiary znakiem nadziei. Na murach młodą dłonią pisana, co wciąż wierzyła, że los odmieni.
Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie. Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie.
Naprzeciw pancernym dywizjom, ginące w cierpieniu bataliony. Nie chciały złożyć broni, bo czym jest życie w niewoli? Duma i heroizm, do ostatniej kropli krwi. Nie oddać skrawka ziemi, czy zwycięstwo jest w zasięgu ręki?
Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie. Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie.
Oto symbol chwały, kotwica młodą ręką pisana. Wciąż woła i wspomina, nie zapomnij czym dla nas była. Okupiona krwią, młodych herosów. Co w sercach ognie mieli płonące, nie zapomnij polski walczącej.
Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie. Sztandar w górę. W sercach ogień. Krwawy opór. By kraj wyzwolić. Powstanie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):