Wice Wersa - Kropla Drąży Skałę

1.-Dogas

Dziki pies dogy, czemu dziwi was moja droga,
Mnie dziwi wasz krzywy obraz waszego boga.
Kropla drąży skałę, każdy krok prowadzi nas dalej,
10% to tylko talent, reszta to praca nad materiałem.
Zaufanie, Kto zawsze za kim stanie-Zapamiętane.
Kto kiedy podał grabę, jesteśmy za mocni dla nich,
Najbardziej nie doceniani, najbardziej zdystansowani,
W tej grze fejmu i funu, Mam zgrabny nawyk na bani,
Banalny, nie wykonalny jest dla nich,
Bez granic działam jak sprawny organizm.
To nie podważalny skill, to nie powtarzalny flow,
Powiem co myślę o tym a myślę to:

Ref.
Kropla drąży skałę, Szlifując diament,
Ziemia krąży dalej, szykując zmianę. x4

2.- Radio

Taa, kto był tu pierwszy, będę dalej węszyć,
Wypierdalać innowiercy, Wice Wersa wolni strzelcy,
Buuu, nie czuje win, na bicie, w klice, dalej swing,
życie idzie dalej w ring, biegnę krzyczę w szale tym,
Sobą trzeba być, Usychają drzewa w nim, trzeba żyć,
Głupi chaos, nie dba nikt, tu na wpychają chleba w pysk,
za kim iść, obracają znaki w pył, mamy swoje szlaki chwil,
I broniący flagi styl, a ty ustaw to, życie rozpierdala nam mózg
na pół, kapie tusz na stół, Godzina późna już, pójdę dalej drogą którą uzna bóg,
Rapu kuźnia tu, gdzie ty błądzisz, chuj mnie obchodzi co ty o mnie
sądzisz, złe shen longi ( ? ), popatrz w lustro, życie nie zostawia blizn na próżno.

Ref.
Kropla drąży skałę, Szlifując diament,
Ziemia krąży dalej, szykując zmianę. x4

3.- Verte

To ja jestem tą skałą,czasem jak kropla, kapie i kapie,
Oni marszami grają, przelewam myśli na papier,
na początku nieoszlifowany kamień, bo to talent
Szlifuje go na diament, hejty wciąż sieją zamęt,
Wyjebane na wieki, wieków, amen.
Zapisze tu jeszcze wiele kartek na bit, mam ten skill
chuj w kalke na hit, wole wyjść na ring, walkę i styl.
Zawody otwarte, i co zrobisz ty, to charakteru kwestia na bank,
Jeden z wielu lub grasz wa bank, a my mamy to za sobą,
Uwierz że tu nie było kolorowo
Nikt od razu nie jest asem, skill przychodzi każdemu z czasem,
siedze w tym od ery kaset, tylko gdzie mój hajs,
willa i basen, wokół zamęt- przejebane, błedy szlifowane
na diament, a ziemia się kręci dalej, wciąż kręci się dalej.

Ref.
Kropla drąży skałę, Szlifując diament,
Ziemia krąży dalej, szykując zmianę. x4