Tekst piosenki:
dzień dobry dzieci dzisiaj opowiem wam bajke
jak kot palił fajkę, niee to już było
dzisiaj opowiem wam bajke, bajek o dziadzie, o strasznym dziadzie
Pewnego razu czy to mag
zamienił włada w dziad własnie tak
chuj wie jak i chuj wie kiedy,
może wtedy frygałem od biedy
teraz śluby normalka urodziny imieniny
z dziadem wpadają goście na chrzciny
zależy jakie masz środowisko
słuchaj mnie dalej bo to nie wszystko
straszne ptaszyszko widze na niebie
uważej żeby nie pożarł Ciebie
syczą węże kraczą wrony palą pochodnie
gdziekolwiek nie pójde prawie jak na wojnie
to już jest chore, wiesz co jest chore?
gdy czwartkowy przychodzi we wtorek
wyszedł w niedziele w poniedziałek miałeś go dosyć
na drugi dzień nie trzebabyło dwa razy prosić
(łuuuu i taki jest własnie dziad z pozoru brzydki odrażający, ale jak go bliżej poznać yhm)
Przyszedł dziad zajrzał do woreczka
w środku soda na stole łyżeczka
mała sprzeczka czyja chmura
(ły, y,yy teraz moja kolejka do Chuja)
chyba kogoś tutaj trochę za mocno zabrało
to co od święta już zpowszedniało
ile by nam nie dać zawsze nam mało
napchać w dziure ile tylko by się dało
stop przerwa na szluga
i znów w ruch idzie kolejna gruda
ludzie cuda, cuda hokus pokus
ns świecie tyle pokus, pokus
fokus fokus w szoku w szoku
strach pomyśleć co mag wyczaruje w tym roku
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):