Tekst piosenki:
1. Chciałbym w końcu osiągnąć własny cel.
Na drodze wiele przeszkód o tym dobrze wiem.
Ciężko jest mi ale się nie poddaje.
Idę przed siebie nie jak jakiś frajer.
Chciałbym także odnaleźć swoje szczęście.
Z każdym dniem coraz bardziej tego chcę.
Ale czasu na to zbyt dużo nie mam.
Gdy mnie złość od tyłu zżera.
Ja nie idę na skróty jak typowa polska młodzież.
Ja tylko idę swoim jedynym torem.
I nie obchodzi mnie to co myślą o mnie inni.
I ich uwagi mam głęboko w dupie.
Chciałbym żeby wszystko szło jak po maśle.
Żeby wszystko się udało żebym rymów nie miał mało.
I to jest chyba jasne żeby w rapie się udało.
Nim , nim na wieki zasnę.
2. Zawsze mówiłem jak jest nigdy nie grałem na pozór.
Zawsze byłem sobą nie udawałem nikogo.
A życie mocno trwało ciężko było się podnieść.
Zawsze wstawałem szedłem dalej za ciosem.
Chciałbym żeby jutro było o wiele lepsze.
Żeby zmienił się ten cały żałosny świat.
Boję się jednego że pozostanę tutaj sam.
Na kruchym lodzie ja i mój marny rap.
Mam w życiu chwilę w których nie wiem po co żyję.
Kiedyś nie wiedziałem co ze sobą mam zrobić.
Wtedy nie umiałem już z losem się pogodzić.
Zrozumiałem że tych błędów nie da się naprawić.
Chciałbym bardzo zmienić swoje życie.
Ale nie wiem czy to mi się uda.
Zrozumiałem że mam przed sobą jeszcze całe życie.
Teraz siadam przed biurkiem z kartką i długopisem.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):