Tekst piosenki:
[Refren: Young Multi]
Cały pachnę stylem to przyciąga twoją hoe
Nie chcę słuchać plotek moje życie to real talk
Wszędzie drogie ciuchy, drogie kurwy, drogie flow
Przestań, moje życie filmy akcji, twoje to komedia
Złoty chłopak, ale nie mam nic z aktora
Bez czapy płynę zawsze, a należy mi się oscar
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
[Zwrotka 1: Young Multi]
Od małego chciałem mieć diamenty
Zanim zrobiłem je z Bedim czułem się przeklęty
Historia znów zatacza koło, znowu underrated
Ale suko nigdy over, nigdy nie odejde
Nasz shit fresh - to markowy sort
Gruby trap CEO, big boss jak Rick Ross
Ugh, smutna bitch ona szuka clout'u
Ona zrobi dzisiaj wszystko dla kontraktu
Moje ziomy status free agent
Robimy to na swoim, jebać major label
Zobacz tylko jak ten styl wchodzi
Mam go dawno suko, od narodzin
Duże body, duże fele
Duży ass, duży joint no i jest weselej
Biały chłopak, ale luz mam
No i lubię kiedy ona egzotyczna
[Refren: Young Multi, Kosior]
Cały pachnę stylem to przyciąga twoją hoe
Nie chcę słuchać plotek moje życie to real talk
Wszędzie drogie ciuchy, drogie kurwy, drogie flow
Przestań, moje życie filmy akcji, twoje to komedia
Złoty chłopak, ale nie mam nic z aktora
Bez czapy płynę zawsze, a należy mi się oscar
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
Jak wpadają ziomy na crib to powstań (let's goo)
[Zwrotka 2: Kosior]
One kochają nasz styl, chciały być tu z nami (ayy)
Oni chcieli pograć z nami lecz to nie Konami
Ma być cuban link wypełniony diamentami (VVS)
Egzotyczna hoe, chciała byśmy byli sami (yeah)
Mała zrobisz team, potem możesz sobie iść (To the team)
Bitch, we 'bout that action, nie jesteśmy wannabes (nie)
Urodzony na tych blokach, lil hood baby shit (okay)
Ja liczę na skład, dawno już nie liczę liczb (squad)
I got the keys mała suko jak Future (jak Future)
Ja to nauczyciel, ty co najwyżej to uczeń (yeah)
Mały ziomie przypominasz troche router (trochę co)
Chodzi o router co ma parę zakłóceń (let's goo)
[Refren: Young Multi]
Cały pachnę stylem to przyciąga twoją hoe
Nie chcę słuchać plotek moje życie to real talk
Wszędzie drogie ciuchy, drogie kurwy, drogie flow
Przestań, moje życie filmy akcji, twoje to komedia
Złoty chłopak, ale nie mam nic z aktora
Bez czapy płynę zawsze, a należy mi się oscar
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
[Zwrotka 3: Macias]
Robię ballin' out suko, a to gówno nie dla was (pow, pow)
Dziwko u mnie nie ma puchy, tylko szybko mija czas (mija czas)
Mija dwie, trzy minuty, albo cały kilogram (ayy, yeah)
Benz Benz, Gucci Gucci, I've been flexin' all the time (Gucci, Gucci)
Nie podzieli nas suka i nominał (w chuju nominał)
W chuju mam wasze opinie, was o rady nie pytam (skrrt, skrrt)
Nie chcę słuchać twojej nuty, bo się zaraz zerzygam (zerzygam)
Ona skacze na giwere, ja za włosy ją chwytam (yikes)
U mnie balet pełen ziomów, a u ciebie jest stypa (huh)
Twój ziom faja jebana, a się kreuje na gita (okay)
Suka udaje doznania, bo ledwo co ją dotykasz (pow, pow)
Ty jesteś pałą do szczania i cała ta twoja klika (grr, pow)
[Refren: Young Multi]
Cały pachnę stylem to przyciąga twoją hoe
Nie chcę słuchać plotek moje życie to real talk
Wszędzie drogie ciuchy, drogie kurwy, drogie flow
Przestań, moje życie filmy akcji, twoje to komedia
Złoty chłopak, ale nie mam nic z aktora
Bez czapy płynę zawsze, a należy mi się oscar
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
Jak wpadają ziomy na crib to powstań
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):