Tekst piosenki:
Oto Papyrus
Przyszła duma straży króla
Dzielny mąż, któremu
Nie jest straszny żaden wróg
W błyszczącej zbroi
Nasz bohater dumnie stoi
On nikogo się nie boi
Ruszy w każdy bój
To łowca ludzi
Żaden człowiek mu nie umknie
Jeśli się na niego natknie
Pożałuje w mig
W swej waleczności
Szkielet swych użyje kości
Aby pełen szarmanckości
Dostać się na szczyt
Niebieski atak
Który zmienia prawa świata
I na ziemię wnet sprowadzi
Każdą z hardych dusz
Niezaprzeczalnie
Zastępuje całe armie
Buntownicy kończą marnie
Po nich tylko kurz
Przyznaję racji
Każdy atrybut szlachetny
Jednakowoż pragnę dodać
Jedną w prawych cech
Gdyż w kuchni mistrzem
Jestem i sos
Do spagetti robię świetny
Nyeh - heh - heh - heh!
Papyrus wielki
Gotów przeżyć trening wszelki
By wyzwaniom sprostać mu
Rzuconym przez Undyne
Las patroluje
Snowdin się bezpiecznie czuje
Gdy na warcie go pilnuje
No i w to mu graj
To mistrz zagadek
Szarad król, co bystry umysł
Gotów jest wytężyć
Aby w puzzlach zgubić cię
A randkowanie?
Wszystko uwzględnione w planie
Żadne jest to dlań wyzwanie
Nie zawiedziesz się
Niebieski atak
Który zmienia prawa świata
I na ziemię wnet sprowadzi
Każdą z hardych dusz
Niezaprzeczalnie
Zastępuje całe armie
Buntownicy kończą marnie
Po nich tylko kurz
Czy jest ktoś lepszy
Kto do straży się nadaje?
Tak przystojny, dzielny,
Kto ma tak kultowy śmiech
Jest tylko jeden, który się zwie
Papyrusem Wielkim Szkielet
Nyeh - heh- heh - heh!
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):