Tekst piosenki:
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją gospodarze
I sprzedają po hektarze
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją pije stara babka
Jak popije, hop do dziadka
Gorzałka zawsze dobra jest
Na tym Bożym świecie
Lepiej by się działo
Żeby tylu chłopów
Gorzały nie chlało
Pijoki, pijoki
Do nieba iść chcecie
Tam nie ma gorzałki
Co tam pić będziecie?
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Niech cholera weźmie tę dzisiejszą modę
Zenek się ożenił, sąsiad ma wygodę
Chwalił się nasz Zenek, że ma kamienicę
A on ma dwa króle i kotną samicę
Raz widziałem księdza w życie
Jak tam leżał na kobicie
Ja mu mówię: pochwalony
A on pyka jak szalony
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją gospodynie
I sprzedają kozy, świnie
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją policjanci piją
Jak popiją, pałą biją
Gorzałka zawsze dobra jest
W naszym pięknym kraju wódy nie brakuje
Bo w każdej chałupie bimber się gotuje
Nikogo mi nie żal, tylko Mikołaja
Jak gotował bimber, przypalił se...
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Zabili chłopaka we wsi na muzyce
Za to go zabili, że miał jakby cyce
Jakbym się miał żenić, no to tylko Helką
Wszystko ma maluśkie, a pupę ma wielką
Stary zasnął, stary zasnął, ktoś mu w buźkę chlasnął
Stara krzyczy wniebogłosy, nie ma buźki, tylko włosy
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją adwokaci
A za wszystko chłop zapłaci
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo i chłopcy ją pijają
Jak popiją, to kochają
Gorzałka zawsze dobra jest
Żoneczka Zenkowa to robotna była
Zdjęła raz majteczki i po wsi chodziła
Po całej robocie usiadła okrakiem
Dziurkę se zakryła cukrowym burakiem
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Dziubie ptaszek, dziubie owies i pszenicę
A ja dziubię dziewczę, co ma duże...
Ja się nie ożenię, choć mi sto lat minie
Choć mi się w obwarzanek zwinie
Co ty jesteś za kobita, czy się boisz pistoleta
Ja od brzega, ty od ściany, a pistolet między nami
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo Polacy ją pijają
Jak popiją, to śpiewają
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją też artyści
Bo gorzałka gardła czyści
Gorzałka zawsze dobra jest
Moja sąsiadeczka w rzece nóżki myje
Pies zobaczył tyłek i ze stracu wyje
Jak się zalecałem, kiełbaska wisiała
Jak się ożeniłem, gdzieś się zapodziała
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Kiedy byłem mały, to sypiałem z ciotką
A teraz się wstydzę, kiedy się z nią spotkam
Jak się zalecałem, smażyli mi jaja
Jak się ożeniłem, sama zalewaja
Siedzi baba na stodole
I ją słomka nie wykole
Popatrzcie się wszyscy święci
Jak to babsko tyłkiem kręci
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją pije i studencik
Co fujarkę ma jak pręcik
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Gorzałka zawsze dobra jest
Bo ją piją pielęgniarki
I puszczają za nią szparki
Gorzałka zawsze dobra jest
Ja się zalecałem, mówili mi: panie
Jak się ożeniłem: do roboty, chamie
Jak byłem maluśki, chodziłem bez kuśki
Teraz, jakżem podrósł, kuśkę mam jak powróz
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Nie chciała obcego dziewczyna tutejsza
Bo on w podarunku przyniósł tylko AIDS-a
Na wysokim dębie gruchały gołębie
A jeden nie gruchał, bo w tym czasie, no tego
A jeden nie gruchał, bo to był wiewiórek!
Poszedł Antek na borówki, oblazły go całkiem mrówki
Ani Antka, ni borówek, tylko portki pełne mrówek
Proszę miłych państwa, proszę się nie gniewać
Bo Zenek Balanga wszystko może śpiewać
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja, ale jaja
Hej hej hej, ale jaja, ale jaja fajne są! (2 x)
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):