Tekst piosenki: Zeto - TiVi
1.
Ej mała, masz chłopaka z ulicy? Coś Ci powiem:
Wielkiego Ptaka nie znajdziesz nawet na Sezamkowej
Kiedy wyjdę z Thexem w laczkach na chodnik po mrozie
To jedyna sytuacja gdy Gwiazdy Tańczą Na Lodzie
Gdy jadę do firmy 2 km Audi 2 litry zżera
A nie byłem nigdy z tym w Sprawie Dla Reportera
Chcę kawałek tortu! Bywa, że Wojewódzki mnie zaprosi
Po paszportu odbiór chyba, urząd chce przytulić grosik.
Gdy chcesz Perfekcyjną Panią Domu - powiem tyle
Jedną z dwóch zgarnąłem ja, druga jest w TVN Style
Ale nadal na mnie lecą, nadal mam jak z TV wzięcie
Jak w reklamie chcą ust pełnych za jednym pociągnięciem
Bo patrzą i się dziwią "ile ten Zeto wydał!"
Nikt już nie kojarzy z Szymkiem hasła "Końca nie widać"
Bo nie w Polsacie a tutaj jest jedyny moment
byś zapytał bracie "Jak oni śpiewają, ziomek?"
2.
Za pan brat z poziomem, choć nie gadam z Miecugowem
Dla mnie Szkło Kontaktowe to pół litra na głowę
A gdy Ty z Pascalem na full dajesz "Po prostu gotuj"
u nas hektopaskale stale sięgają stropu
Gdy oglądasz "O Co Kaman" z językiem na brodzie
Patrz czy nie wchodzi mama, bo przyłapie Cię na wzwodzie
Twoja mama jest znana jako Fami gadzie lepiej
Twoja mama Fami ciągnie w Familiadzie rzepę
I zachwyca się nocami Mango Sklepem w ukryciu
Bo to jedyne Mango jakie widziała w życiu
Kiedy włącza stację Polsat Zdrowie i Uroda
Ma jedyną okazję poznać te dwa słowa.
Ale zejdźmy z Twojej mamy bo jeszcze się podnieci
Pomyśl ja plus ona to jak Wojtka Manna Duże Dzieci
Więc odpada taki romans, bo wystąpię w Mamy Cię
A nie jestem Reda ziomal by uwielbiać mam mycie.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu