Teksty piosenek > Z > Zeus > Lekcja Patriotyzmu (Feat. DJ MixAir)
2 529 526 tekstów, 31 701 poszukiwanych i 217 oczekujących

Zeus - Lekcja Patriotyzmu (Feat. DJ MixAir)

Lekcja Patriotyzmu (Feat. DJ MixAir)

Lekcja Patriotyzmu (Feat. DJ MixAir)

Tekst dodał(a): BlackVelvet Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): BlackVelvet Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Dobry ziom w pojebanym mieście, możesz mi mówić Kendrick,
Moje flow nie jest miękkie i lekkie, jak większość łódzkich osiedli,
Lecz rap nie zrobił mnie bardziej gangsterkim niż byłem przed płytą,
Bo ja pamiętam, jak żyją moi koledzy i wiem, że mnie słyszą.
I nie widzą tego tak jak ty, my wolimy ważyć słowa,
Nie rzucaj hasła "bagażnik", jak nie masz zamiaru tam kogoś wpakować,
Dobra, jest dom, jest żona, są kapcie,
To nie udawajmy, że bracie - mafiosa, jak przez osiedle śmigasz tylko w aucie.
Nie wiem czy mam plecy na mieście, wiem, że mam miasto na barkach
I może powinieneś mówić mi Noe, bo moja Łódź to Arka,
Pytają czemu nie rzucisz w kąt majka, paru moich ludzi muszę stąd zabrać,
Bo choć to dom to co krok, co noc pod blok przychodzi ktoś z Arkham.
Możecie mówić mi Nowy Batman, zostawiam ślad jak chromy fat cap
Na ścianach, wątpisz? Zobacz sam! Bliżej mi na dno niż do radia.
Żadna owacja mnie nie zmieniła na tyle, żebym zapomniał
Kim jestem, kim byłem i gdzie zaczęła się moja historia.

W mojej głowie słyszę ciągle głos, głos, głos
I obiecuję sobie, zrobię coś, coś, coś,
Co spowoduje, że to dotrze do każdego
Na północ, wschód, zachód i na południe stąd bo...

Jestem szaleńcem, stać mnie na więcej niż trzy czwarte sceny,
Myślę, że w dużej mierze to przez to miejsce, to jak wypadek śmiertelny przeżyć,
Na naszym końcu tęczy nie ma ziom dzbana ze złotem,
Podobno są jakieś beczki, a my mamy bekę, jak karmieni psychotropem.
Policja otwiera ogień już nie tylko do studentów
I to się dzieje pod oknem tu, ode mnie pare metrów,
Mamy luz, ale wiemy, że tu w parę sekund robi się z życia crash test
I jak dla mnie Mes nie jest jedynym ziomem, co ma tytan w czaszce.
Domofon dzwoni mi czasem o trzeciej, czwartej w nocy
I powody ku temu są ważne bracie, ktoś potrzebuje pomocy,
Ale tu w Łodzi nie zawsze chodzi o zdrowie, ludzie mają wstręt do karetek,
Domofon dzwoni najczęściej w nocy przez to, że sąsiad ma metę.
Nie ma w moim mieście niewinnych, kiedy jest wjazd na osiedle,
Kliki, ekipy, bitwy i beefy, zryło mi to banie doszczętnie,
Staram się zachować co dzień moje serce takim, jakim było wczoraj,
Ale to jest HollyŁódź, to jest ŁDZ, to jest ciężka szkoła.


W mojej głowie słyszę ciągle głos, głos, głos.
I obiecuję sobie, zrobię coś, coś, coś.
Co spowoduje, że to dotrze do
Każdego na północ, wschód, zachód i na południe stąd bo...

Moje miasto mówi mi "Chcę czuć dumę"
Weź mnie za kark i wyrzuć w górę,
Za wiele lat się tu męczę i duszę,
Czas już na moją turę.
Niech to poczuje każdy w Polsce,
Pokaż im jak smakuje postęp,
Niech to ukłuje raz a dobrze,
Zamień tą Łódź w wojenny okręt!

Moje ukochane miasto jest trochę, jak rodzic alkoholik,
Czasami nienawidzisz go bardzo i masz dość, ale przy obcych bronisz,
Ten pierdolony patriotyzm nosimy w sercu od lat,
Nie spuszczam głowy, kiedy pytają czy jestem z Łodzi, mówię "Tak".
Parę lat przebijałem się, było trudno, dziś wrzucam pierwszy bieg,
Ruszę tą łódką, zobaczysz cud ziom, pierwszy przebiśnieg,
Jestem tu, żeby zmienić grę i mówię to wszystko na serio,
Nie chcę być królem, mam o wiele większy cel, chcesz, to się bij o berło.
Gra idzie o wiele większą stawkę niż tylko flagę na mapie,
Ale wierz mi, że jeżeli będzie trzeba to ci ją zatknę na japie,
Jestem chamem z miasta czterech kultur, jak każdy gnój tu na podwórku,
Nie przeraża mnie klęska i ból już, bo nie jestem z cukru.
Chcemy wiele, bo niewiele mamy, ponad marzenia i wielkie plany,
Nie omami nas piewca wiary w przeznaczenie, to jest dla przegranych,
Nie jestem wychowany pod kloszem, dlatego się szybko podnoszę
I proszę Cię, nie mów brzydko pod nosem o tym, co w sercu noszę, ok?

W mojej głowie słyszę ciągle głos, głos, głos
I obiecuję sobie, zrobię coś, coś, coś,
Co spowoduje, że to dotrze do
Każdego na północ, wschód, zachód i na południe stąd bo...

Moje miasto mówi mi "Chcę czuć dumę",
Weź mnie za kark i wyrzuć w górę,
Za wiele lat się tu męczę i duszę,
Czas już na moją turę.
Niech to poczuje każdy w Polsce,
Pokaż im jak smakuje postęp,
Niech to ukłuje raz a dobrze,
Zamień tą Łódź w wojenny okręt!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Brak tłumaczenia tekstu.

Aktualnie tłumaczenia poszukuje 2 osoby.

Dodaj tłumaczenie Pokaż tłumaczenie automatyczne


Tekst:

Kamil Rutkowski

Edytuj metrykę
Muzyka (producent):

Kamil Rutkowski

Rok wydania:

2012

Wykonanie oryginalne:

Zeus

Płyty:

Zeus. Nie Żyje.

Komentarze (1):

dominikapyraa 8.01.2013, 10:19
(-4)
lofffciam <3

tekstowo.pl
2 529 526 tekstów, 31 701 poszukiwanych i 217 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności