Paula Biskup - Nie szkodzi feat. Piotr Odoszewski

Już wiem, że to nie z tobą,
Dane mi będzie skończyć.
Wiem, że to nie nas,
Ten świat ma połączyć.
Pomimo to pozostaniesz moim snem.
Już wiem, że moim domem
Nie będę nazywać ciebie.
Wiem, że mój dom
Jeszcze o mnie nie wie.
Mimo to mija mi kolejny dzień.

Przecież nie szkodzi,
Przecież nie boli.
Już pogodziłam się,
Pozostaniesz moim snem.
Przecież tak łatwo mi,
Przecież nie czuję nic.
Już pogodziłam się,
Pozostaniesz moim snem.

Powiedz tylko, że
Układa ci się.

U mnie wszystko dobrze,
Dziękuję, że pytasz.
Dopiero przyszedłem,
Co tak szybko znikasz?
Słyszałem, że poznaliśmy się w twoich snach.
Patrząc w twoje oczy,
Widzę swoje odbicie.
Nigdy nie myślałem,
Że możesz coś we mnie widzieć.
Chciałbym znać tego siebie z twoich snów.

Przecież nie szkodzi,
Co mogę zrobić?
Czy pogodziłaś się?
Pozostanę twoim snem.
Przecież niełatwo mi,
To nie tak, że nie czuję nic.
Przemyśl to jeszcze raz,
Pozostanę twoim snem?