Teksty piosenek > Z > Z.B.U.K.U > Medykament
2 449 872 tekstów, 31 587 poszukiwanych i 873 oczekujących

Z.B.U.K.U - Medykament

Medykament

Medykament

Tekst dodał(a): muziiyb Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): misbehave Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[zwrotka 1]

Znowu biorę, kruszę, skręcam
chce poczuć ten stan, białe kryształki z topów osiadają na mych rzęsach
Ty już nie wkręcaj ej to medykament czemu
za to sąd wciąż chce skazywać na zamek mnie
doktorku, recepta mam nerwice, bóle mięśni chroniczny ból serca
mary jane moja słodka mary jane
czemu jesteś zakazana co dzień zabierasz mnie w sen (ejjj)
wiesz jesteś moją pasją chciałbym żebyś wyleczyła to zepsute miasto (ooo)
które tak pędzi ciągle za pieniądze za tym co nie ważne w ogóle.

[ref.]
Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, się delektuje (ej!)

Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, odlatuję!

[zwrotka 2]

Piąta płyta, piszę z Tobą każdy numer
tylko Ty i ta muzyka chyba mnie rozumiesz
dajesz mi natchnienia strumień, szczerzę dziękuję
poza Liroy'em w sejmie nie poznał Cię żaden dureń i nie rozumiem czemu wciąż straszą Tobą
dlaczego słodka marry to wciąż zakazany owoc, czy to obchodzi kogoś czy ktoś sie Tobą zajmie
czy się dowiedzą, że poza hajem jesteś lekarstwem. Pora zmienić ten stan rzeczy
Tylko Ty niektóre schorzenia potrafisz leczyć
śmiertelnie chore dzieci cierpiących straszych
może zamiast walić wódę zacznij palić blanty (co)

[ref.]

Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, się delektuje (ej!)

Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, odlatuję!


[zwrotka 3]

Panny, które miały być na zawsze jednak poszły
otulona w biłej bieli leżysz, mówisz weź mnie pocznij
mój fetysz to topki kocham jak pachniesz, chociaż dostałem za to wyrok i piprzoną sankcję
żyje w chorym państwie (aaa)
ludzie żyją tu pijaństwem (aaa)
hehe, pieprze to! habemus papam na obłokach z białych chmurek tak jak zongo latam

Poza horyzonty świata, który ciągle truje mnie
ludzi, którzy ciągną na dół no bo sami są na dnie
pierdolonych social mediów gdzie ten wszechobecny fame
latam ponad budynkami (pyk!)

[ref.]

Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, się delektuje (ej!)

Mam jedną chwile może dwie,
w mojej głowie, w mojej głowie THC
spotkania stres nic już mnie nie zestresuje
puszczam białą chmurę w górę, odlatuję!

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Tekst:

Michał Buczek

Edytuj metrykę
Muzyka:

Gracol

Rok wydania:

2020

Wykonanie oryginalne:

ZBUKU

Płyty:

Wiem co jest 5

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 449 872 tekstów, 31 587 poszukiwanych i 873 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ Polityka prywatności