Acid Black Cherry - Black Cherry

Cień światła księżyca w samotności
Jestem taki spragniony...
Owoc, w którego zatopiłem zęby...
Zachwycił mnie swoją trucizną, słodką, słodką, ale zabójczą

Czarna Wiśnio... kochaj się ze mną, daj mi siebie
Musisz zostawić nasienie, aby odrodzić się we mnie
W porządku, jeśli mnie nie kochasz... bo ja nie kocham Ciebie
Nie czyń mnie bardziej nieszczęśliwym niż teraz

Dwoje z nas, z tą historią... to tylko drobny romans na drodze do czegoś innego
Twoje serce pozostaje tajemnicą... ilość łez które wylałem wyjaśnia noce, które spędziłem w twoich objęciach

Red Rouge* na kołnierzyku twojej koszuli
By całować i pochłaniać słowa tak przenikliwie
Incanto Shine**... zapach, który nie jest mój
Nie mogę uwierzyć... ruch tamtych bioder
Jeszcze, ekstaza, powtarzalnie
Podczas kiedy tworzyłeś skrzydła, modliłem się o drżenie
Oczywisty skandal, wargi studiowały tak blisko
Zwolnione tempo wywarło na mnie wrażenie

Nie przestawaj mnie całować! Nie mogę być daleko od Ciebie
Nie przestawaj mnie całować! Ale nie mogę Ci wybaczyć... AH~ Wejdź we mnie!

Czarna Wiśnio... kochaj się ze mną, daj mi siebie
Zostaw swoje nasienie we mnie!
W porządku, jeśli mnie nie kochasz... bo ja nie kocham Ciebie
Uczyń mnie żałosnym jak to!

Zakazane terytorium... nie mogę teraz uciec
Czuję to, Czarną Wiśnię... Nie mogę zapomnieć wrażenia po twoim pocałunku

Nie przestawaj mnie całować! Nie mogę być daleko od Ciebie
Nie przestawaj mnie całować! Ale nie mogę Ci wybaczyć... AH~ Wejdź we mnie!

Czarna Wiśnio... kochaj się ze mną, daj mi siebie
Zostaw swoje nasienie we mnie!
W porządku, jeśli mnie nie kochasz... bo ja nie kocham Ciebie
Uczyń mnie żałosnym jak to!
Czarna Wiśnio, daj mi to...
Czarna Wiśnio, daj mi więcej...
Nawet jeśli prawdą jest, że zawsze Cię kochałem...

Nasza krótka historia... to tylko drobny romans na drodze do czegoś innego
Z tym, w końcu... chociaż... raz na jakiś czas pamiętaj o mnie jak teraz...

*krwistoczerwona szminka
**perfumy