ADK - Szukaj sobie sensu

Czasem szukam na to lekarstw mały detal,
bo ciągle czekam by odnalezć sens istnienia, który przepadł,
z każdym nowym manewrem wicąż rodzi się wrażenie,
że spali na panewce co dotychczas istnieje.
To naturalny lęk a może ta ostrożność,
bo kiedy mówią do mnie "skręć" na przekór pójde prosto,
ludzie pochopnie wątpią w pogoni za bliskością,
a kiedy wreszczie ją zaznają dławią w sobie wolność.
Samoista kara jak wynaturzony pornol,
gdzie tandetna fabuła nijak klei to dziadostwo,
Ona chciała zapomnieć, On szukał znów wrażeń,
i tak po 3 miesiącach staneli przed ołtarzem.
Czy to dla dobra dziecka? Czy też premdytacja?
To koło się zatacza i pryska cała magia,
choć gaśnie latarnia to do nikąd nie trafisz,
bo statek płynie dalej i trzeba go poprowadzić.

Ref:
Kiedy wszystko ma sens, a kiedy już go nie ma?
To zawsze pozycja punktu widzenia,
między prawdą a mitem w tej ciężkiej tematyce
Co wy tu robicie? Odkąd powstało życie/ x2


Nie ważne co myślą i co kto mówi,
bo pozory zawsze będą stwarzać wspaniały unik,
najlepiej się zasłonić i od tak dla rozrywki,
wypominać wady innym nie jesteś Marleną Dietrich.
Sama wyglądasz jak bazyl i na nic te rozkminki,
Czy one to pustaki? Przecież ich nie zmienisz milczysz,
a z drugiej strony one: ładne, zgrabne i zadbane,
chirurgowi zawdzięczają tą przemiane- Kłamie?!
A teraz lek na rany prosto do twego tyłka,
ładna czy brzydka, dziwka to zawsze dziwka!!!
Ludzie są z reguły skryci pod kątem psychiki,
brudne myśli wyjdą na wierzch kiedy skończy się ich limit,
życie ćpam, żądny wrażeń i na pół przytomny,
napędzony jego hajem piszę kolejne zwrotki,
świat nie zwolni będzie kręcić się dalej bez zmiany orbit,
a my wciąż nie świadomi, ślemy do nikąd swe prośby.

Ref:
Kiedy wszystko ma sens, a kiedy już go nie ma?
To zawsze pozycja punktu widzenia,
między prawdą a mitem w tej ciężkiej tematyce
Co wy tu robicie? Odkąd powstało życie/ x2