Agata Gładysz - Feedback

Nie sypiam nocami
Jestem zmęczona tym
Mówią mi co mam nosić
Jak mam oglądać film
Kiedy ja nie chcę być taka jak inne
Oznaczać na story i liczyć na feedback

Jak gwiazdy z okładek
Jesteśmy kim chcemy być
Nie ruszy nas żadna siła
Nie wiem czy tak mogę żyć
Kiedy ja nie chcę być taka jak inne
Uśmiechać się głupio, przed phonem naiwnie

Chcę wydostać się stąd
Nie wypada
Nie wypada mi
Nie wypada mi zostać tu
To nie zdrada, to nie spisek
Ja odchodzę i nie wracam już
Twoja sprawa
Twoja sprawa
Twoja sprawa co zrobisz z tym
Nie wypada
Nie wypada mi zostać tu

Błądzimy bez granic
Przeglądając każdą z chwil
Zakochane tylko w sobie
Mówią nam musimy lśnić
Kiedy ja nie chce być taka jak inne
Świecić jak diament, bez uczuć być nimbem

Brakuje nam dzisiaj powietrza
Potrzeba nam odmienić serca
Wciąż walka trwa o pierwsze miejsca
Choć gaśnie potencjał idę na przestrzał

Kiedy ja nie chce być taka jak inne
Oznaczać na story i liczyć na feedback

Chcę wydostać się stąd
Nie wypada
Nie wypada mi
Nie wypada mi zostać tu
To nie zdrada, to nie spisek
Ja odchodzę i nie wracam już
Twoja sprawa
Twoja sprawa
Twoja sprawa co zrobisz z tym
Nie wypada
Nie wypada mi zostać tu

Kiedy ja nie chcę być taka jak inne
Kiedy ja nie chcę być taka jak inne
Tak bardzo pragnę wydostać się stąd
(nie wypada, nie wypada)
Tak bardzo pragnę wydostać się stąd


Chcę wydostać się stąd
Nie wypada
Nie wypada mi
Nie wypada mi zostać tu
To nie zdrada, to nie spisek
Ja odchodzę i nie wracam już
Twoja sprawa
Twoja sprawa
Twoja sprawa co zrobisz z tym
Nie wypada
Nie wypada mi zostać tu

Chcę wydostać się stąd
Nie wypada
Nie wypada mi
Nie wypada mi zostać tu
To nie zdrada, to nie spisek
Ja odchodzę i nie wracam już
Twoja sprawa
Twoja sprawa
Twoja sprawa co zrobisz z tym
Nie wypada
Nie wypada mi zostać tu