Alec Benjamin - Swim

Wpadłem o wiele głębiej niż chciałem.
Marzyłem o tym, aby móc oddychać pod wodą.

Wstrzymałem oddech
Nie jestem wstanie przewidzieć tego, co się stanie.
Nie wiem, kiedy znów zobaczę suchy ląd.

Przez kolejne 40 dni jestem zagubiony na morzu
Zamierzam płynąć dopóki mnie nie pokochasz.
Mając nadzieję, że Twoja miłość mnie uratuje
Zamierzam po prostu płynąć, dopóki mnie nie pokochasz.

Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.
Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.

Tonąłem w tej pościeli, czując samotność.
Marząc byś była tu ze mną każdego ranka.

Nad moją głową, wtoczył się przypływ.
Nie wiem, kiedy znów zobaczę suchy ląd.

Przez kolejne 40 dni jestem zagubiony na morzu
Zamierzam płynąć dopóki mnie nie pokochasz.
Mając nadzieję, że Twoja miłość mnie uratuje
Zamierzam po prostu płynąć, dopóki mnie nie pokochasz.

Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.
Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.

Nigdy sobie Ciebie nie odpuszczę

Przez kolejne 40 dni jestem zagubiony na morzu
Zamierzam płynąć dopóki mnie nie pokochasz.
Mając nadzieję, że Twoja miłość mnie uratuje
Zamierzam po prostu płynąć, dopóki mnie nie pokochasz.

Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.
Płynę, aż mnie nie pokochasz.
Płynę, płynę, płynę.

Nigdy sobie Ciebie nie odpuszczę