Tekst piosenki: Ania Rusowicz - Fake
Wróżyli nam przyszłość i do grobu miłość
W korcu maku dobrali się
I tylko czekać, kiedy zjawią się pociechy
A życie ruszy w nieznany rejs
Tak łatwo jest uwierzyć w Hollywoodzkie sceny
Prawda jednak bolesna jest
To i po paru latach zdążą się połapać
Bo okaże się, że to fake
Zdziwiona, zdziwiony on
Jak mogło do tego dojść
Zdziwiona, zdziwiony on
Jak mogło dojść
Póki tli się jeszcze w nas
Nie zostawiaj tego tak
Bo to uczucie przy braku szans
Nie ma siły żeby trwać
Jeśli umiesz, zaufaj mi
Zrób to teraz, tu
Zanim wyjdziesz i trzasną drzwi
Niech się stanie jakiś cud
Wróżyli nam, kochanie, że będziemy razem
Nagle mówisz mi, że to błąd
I zrozumiałeś wreszcie, co ci daje szczęście
I to jest z pewnością, nie to
Tak łatwo jest uwierzyć w losu happy end'y
Prawda jednak zaskoczy cię
Jeśli się boisz kochać i zaryzykować
Twoje życie wtedy to fake
Zdziwiona, zdziwiony on
Jak mogło do tego dojść
Zdziwiona, zdziwiony on
Jak mogło dojść
Póki tli się jeszcze w nas
Nie zostawiaj tego tak
Bo to uczucie przy braku szans
Nie ma siły żeby trwać
Jeśli umiesz, zaufaj mi
Zrób to teraz, tu
Zanim wyjdziesz i trzasną drzwi
Niech się stanie jakiś cud
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
(Cu-u-ud)
Póki tli się jeszcze w nas
Nie zostawiaj tego tak
Bo to uczucie przy braku szans
Nie ma siły żeby trwać
Jeśli umiesz, zaufaj mi
Zrób to teraz, tu
Zanim wyjdziesz i trzasną drzwi
Niech się stanie jakiś, stanie jakiś
Cud
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu