Balthazar - Leaving Antwerp

Opuszczam Antwerpię pociągiem
Z twoim duchem, doprowadzającym mnie do szaleństwa
Myślę o mundurze i o fladze
Cóż, wychodzi na to, że nic nie stoi na przeszkodzie
Byłem tak destrukcyjny, jak mogłem
Nie przeczytałem twojej polityki ds. łamania serca
Rozumiem kochanie, że aby mnie ocalić
Byłaś po prostu za dobra

Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem
Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem

Byłem łabędziem karmiącym się twoimi perłami
A ty byłaś beznadziejną romantyczką, dziewczyno
Czy wkurzyło cię, że nie przećwiczyliśmy końca
Czy jestes zła, że nie ty pierwsza znalazłaś wyjście?
To był ten czas, ta sobota,
Wyrzuciłem wszystko, wszystko

Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem
Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem

Jaki mężczyzna (?) pierwszy
Bo miłość i nienawiść, obie mają się świetnie
Od kiedy się rozstaliśmy
Ponieważ prawda i kłamstwo trzymają się twardo
Od kiedy złamałem ci serce

Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem
Kiedyś miałem szansę by się zmienić na lepsze
Której nie mogłem wykorzystać
Zanim odszedłem

Ach, Sylwio dziecino, musimy iść na przód
Ach, Sylwio dziecino, musimy iść na przód
Ach, Sylwio dziecino, musimy iść na przód
Ach, Sylwio dziecino, musimy iść na przód
Ach, Sylwio dziecino, musimy iść na przód