"Kto spał w moim łóżku"
Coś wisi w powietrzu,
odbieram telefon, a tam nikogo nie ma,
a ty zmieniłaś fryzurę.
I zastanawiam się,
tak, zastanawiam się,
coś mnie dręczy;
listy, które dostajesz, papierosy, które znajduję.
I wiesz, że muszę być głuchy, niemy i ślepy,
by się nie zastanawiać,
by sie nie zastanawiać,
kto spał w moim łóżku.
Dostaję, co dostaję,
gdy nie wiem,
kto spał w moim łóżku.
Tak, to właśnie powiedziałem,
po prostu nie wiem,
kto spał,
kto spał w moim łóżku.
Umykają mi drobiazgi:
pierścionek na twoim palcu, ogień w twoim pocałunku.
Jak, do cholery, nasza miłość mogła się taką stać?
I zastanawiam się,
tak, zastanawiam się,
nie rozumiem.
Gazeciarz puszcza oczko przy budce telefonicznej,
a mleczarz uśmiecha się, gdy ona podaje mi rękę.
I zastanawiam się,
tak, zastanawiam się,
kto spał w moim łóżku.
Dostaję, co dostaję,
gdy nie wiem,
kto spał w moim łóżku.
Tak, to właśnie powiedziałem,
po prostu nie wiem,
kto spał
kto spał w moim łóżku,
kto spał w moim łóżku.
Dostaję, co dostaję,
gdy nie wiem,
kto spał w moim łóżku.
Tak, to właśnie powiedziałem,
po prostu nie wiem,
kto spał
kto spał w moim łóżku
kto spał w moim łóżku
kto spał w moim łóżku
kto spał w moim łóżku
kto spał w moim łóżku
kto...
Musisz mi powiedzieć,
musisz, musisz, musisz, musisz mi powiedzieć, no dalej.
Cholera! Mogłem zobaczyć w twoich oczach, że widywałaś się z innymi facetami.
Powiedz, kto spał w moim łóżku,
bo gdy wracam do domu, wiem, że nie byłaś sama.
Powiedz teraz, kto spał w moim łóżku.
Ach, coś wisi w powietrzu, wiesz, że czuję to wszędzie,
bo umknęły mi drobne rzeczy, umknął mi ogień w twoim pocałunku.
Powiedz, kto spał w moim łóżku.
Historia edycji tłumaczenia
Komentarze (0):