Tekst piosenki:
Chcę żyć tutaj
No bo tu jest moje miejsce
W żyłach płynie polska krew
Którą pompuje polskie serce
Kocham ten kraj
Orła w koronie, biel i czerwień
Tego nikt nie musiał uczyć mnie
To zawsze było we mnie
Chcę żyć w Polsce
Chociaż to nie jest proste,
bo kiedy dostajesz wypłatę
To już kończą się pieniądze
Mimo to chce wychować córkę tutaj,
bo to jest nasz dom
A nie tysiące kilometrów stąd
Chcę żyć tutaj
Bo tu jestem u siebie
I nawet kiedy trzeba klepać biedę
To dalej jestem u siebie
Tylu rodaków Matko Polsko dzisiaj tęskni do Ciebie
Daliby wiele, żeby wrócić na nasze ziemie
Bo nie ma miejsca jak dom
Dlatego ja tutaj zostaję
I będę tutaj dopóki żyć mi będzie dane
Chociaż życie tu to pasmo niespełnionych marzeń
Nie potrafię stąd wyjechać
Coś mi tutaj zostać każe
Nie ma miejsca jak dom
Jestem wdzięczny ze go mam
Chcę żyć tu, bo jestem stąd
Kocham nasz kraj
x2
To nie jest prosty wybór
Czego byś nie wybrał, nic nie wygrasz
Tu się ciężko żyje, a tam jest obczyzna
Tak wielu mówi: "Polska nic nie dała nam"
Tak wielu ludzi nie myśli
Mylą pojęcia świń przy korytach i ojczyzny
Siostry, bracia, myślmy twórzmy armie patriotów
Żeby Polska była Polską – to jedyny sposób
Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy
To od nas zależy czy będziemy i kim będziemy
Uczmy nasze dzieci dumy z pochodzenia
Bo mamy powody do dumy
Wile nacji ich nie ma
Wychowujmy nasze dzieci na prawdziwych Polaków
Nie ważne gdzie żyjemy - wszyscy tworzymy nasz polski naród
Tradycja i tożsamość – te wartości muszą przetrwać
Musimy czuć przynależność, to rzecz święta
Jesteśmy siostrami i braćmi, dziećmi naszej matki Polski
Musimy się o nasza matkę troszczyć
Nie ma miejsca jak dom
Jestem wdzięczny ze go mam
Chcę żyć tu, bo jestem stąd
Kocham nasz kraj
Nie ma miejsca jak dom
I głęboko wierze w to że kiedy będzie trzeba to staniemy murem
Mówiąc ojczyzna
Myślę o tych, którzy tędy szli
Tu nie ma garści ziemi, która nie poznała krwi
Widzę radość, łzy
Siebie warci dobrzy źli
Miedzy rodakami klin
Małe wojny, nie mój film
Jak myślisz, czy się ze mną zgodzisz - nie obchodzi mnie
Idę własną drogą
Spokój odnajduję pośród drzew
Mój przyjaciel na banicji to poczciwy człek
Powraca do ojczyzny to go wzrusza ptaków śpiew
Wzniosłe słowa w telewizji
Wiesz, nie ufam im
Nie oceniaj mych wyborów
W zgodzie z samym sobą żyj
Ładuj broń, cel, pal - militarny styl
Musze przetrwać, dzisiaj wiem dla kogo żyć
Czasem stoję w rzece sam
Stawiam opór, silny nurt
Z serca puls z głębi mórz aż po szczyty gór
Niech testament ten nie blaknie jak atrament wiecznych piór
Mój bezpieczny skrawek ziemi
Lepszy świat dla naszych cór
Nie ma miejsca jak dom
Jestem wdzięczny ze go mam
Chcę żyć tu, bo jestem stąd
Kocham nasz kraj
Nie ma miejsca jak dom
i głęboko wierzę w to, że jak będzie trzeba to staniemy murem
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):