Tekst piosenki:
[Zwrotka 1]
Gdzie mój red bull (gdzie?)
Wyrwane skrzydła nasenne, a przy stole jeden z siedmiu
Reszta jest w pokoju obok i pali te Mary Jane znów
Nie odnajduję się w tłumie, te panie jak "chcemy mężów"
Każdy mixuje jak dj, ja miewam te szmery w sercu
Damy z miasta, Frank Sinatra teraz w mojej duszy gra
Obserwuję, potem łapię za sukę jak Uchiha
Albo zrobię się jak szmata i będę jak głupi stał
Wracając na chatę mało pamiętał
[Refren]
Bejbe, coś szepczesz mi na ucho, że pierdolisz konsekwencje
Uśmiechasz się tak słodko, że wystarczy kliknąć enter
Pływam po bitach, mieszkaniu i tobie, niby surfer
Na jednej fali co weekend nowe lekcje
[Zwrotka 2]
Hey mała opieram się barkiem, zejdź sama i dawaj na fajkę
Zejdź sama i dawaj na parkiet, no bo tamtymi palantami gardzę
Jak lek działa, który działa na mnie, reklama i w sumie ma rację
Jakie LO, ambicje i wakacje, wjeżdża mi na ego, no i apatie
Może w końcu siebie w sobie znowu odnajdę
Komedia, odwiedzam piekło, niebo, skończ Dante
Mówią do mnie dobry chłopak albo gość z blantem
Przy mnie ze wstydu się pali nawet Ghost Rider
Nie widzę problemu, to prawie jak z nią w aucie
Nisko robisz cwane ruchy, niby lowrider
Nieobecny duchem, gdy oglądam Ghostbusters
Zagrasz ze mną w fife, ale musisz wziąć Barcę
Raskolnikow w stanie myśli, ты дрянной [ty dryannoy], a ona Rubchinskiy
Wernisaż i znani artyści, te sztukę podziwiam za wszystkich
[Refren x2]
Bejbe, coś szepczesz mi na ucho, że pierdolisz konsekwencje
Uśmiechasz się tak słodko, że wystarczy kliknąć enter
Pływam po bitach, mieszkaniu i tobie, niby surfer
Na jednej fali co weekend nowe lekcje
[Outro]
Raskolnikow w stanie myśli, Ты дрянной [ty dryannoy], а ona Rubchinskiy
Wernisaż i znani artyści, te sztukę podziwiam za wszystkich
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):