Wonderworker - Pobedna Pesma

Oto idzie Pan ze swoją armią,
Niech wrogowie nasi zajmą się trwogą!
Zajmą się trwogą i niech pokutują,
Niebiańskie Zastępy - patrz jak jaśnieją!

Och, jak jaśnieją i jak głośno są,
wysokie góry przed nimi kruszeją.
Wysokie góry i świata wodzowie,
nadchodzi Pan, by zasiąść na swoim tronie

Serafini naprzód, Cheruby w ramię,
Cała Ziemia płonie, cały świat w dymie!
Cały świat jest w dymie, trudno się dysze,
Radość, przerażenie - któż je opisze?

Któż opisze cuda, gdy grzeszna Ziemia
Zmiażdżona jest przez Wysokie NIebiosa?
Zmiażdżona bliskością Wysokich Niebios
Każdy owoc Ziemii jak zgniły owoc!

Przybywają z nieba armia za armią
Anioły dmą w trąby, prawi wołają!
,,Oto idzie Pan!" - prawi wołają,
Niech ziemia i woda wszem wyparują!

Ziemia i woda - po cóż nam one?
Wszystko dzieje się tak, jak stoi w Piśmie!
Tak, jak stoi w Piśmie - wszystko się spełnia,
Rodzą się na nowo niebo i ziemia!

Oto idzie Pan, z grobów wstają ludzie,
Idzie Sąd odprawić na całym świecie!
Aby sądzić świat, dojrzeć swej trzody,
Od Jego kroków wszechświat dudni i ryczy!

Dudni i ryczy ziemia i niebo,
Na co nam są teraz złoto i srebro?
Złoto i srebro niech w ziemi leży,
A Ty świeć nam wiecznie Synu Boży!