Beartooth - I Have A Problem

Znalazłem swój nałóg
znalazłem swój nałóg
On żyje w butelce i chce mojej śmierci

Znalazłem swój nałóg,
znalazłem swój nałóg
On żyje w butelce i chce mojej śmierci

Ale ja chcę żyć

Boże, chcę Cię nazwać moim Ojcem
Mam dość przepijania swojego życia
Nic nie pamiętam
To już nie jest zabawne
Moje ciało jest przyklejone do podłogi
Kiedy mój król zaczął mieszkać w szklanej butelce?

Umieram, skończyłem okłamywać siebie
Jeśli żyję, to w środku pustej skorupy
Mój żołądek krwawi
Jednak ja wciąż piję
Dziura wewnątrz mnie jest teraz większa niż metafora

Myślę, że butelka nie ocali mojego życia
Myślę, że butelka nie okiełzna mojego umysłu

To moja nagroda - ledwo bijące serce
Jednak wciąż okłamuję siebie, zawsze to robię
Z rękoma w górze, mam nadzieję, że tam jesteś Boże,
bo nie dam sobie rady, nigdy nie dam sobie rady sam

Wstaję tylko po to, by upaść
Krzyczę bzdury, by usłyszeć cokolwiek
To nie ma znaczenia, że nikogo nie ma obok
Uderzę w dno tylko po to, by poczuć grunt

Substancje leczące nigdy mnie nie uwolnią
Substancje leczące nigdy mnie nie uwolnią

Myślę, że butelka nie ocali mojego życia
Myślę, że butelka nie okiełzna mojego umysłu

Myślę, że butelka nie ocali mojego życia
Myślę, że butelka nie okiełzna mojego umysłu

To moja nagroda - ledwo bijące serce
Jednak wciąż okłamuję siebie, zawsze to robię
Z rękoma w górze, mam nadzieję, ze tam jesteś Boże,
bo nie dam sobie rady, nigdy nie dam sobie sam rady

Nie wiem jak wy, ale teraz przyznaję, że mam problem

Mam problem
Mam problem
Mam problem
Mam problem