Bee Gees - Flesh and blood

To nie ja mam to, czego pragniesz
Mogę jedynie przyglądać się temu, co robisz
Pragniesz kogoś, kto będzie całował cię na dobranoc
Ale usta nie wystarczają, by cię zadowolić
Skradłaś moje noce i zrobiłaś, co chciałaś
Teraz przez ciebie umieram od środka

Ebony, nie odchodź ode mnie
Posłuchaj, co mówię
Złóż kawałki mojego życia w noc dnia
Łamiesz moje serce ze stali
Nikt inny by tego nie potrafił
Otwórz strony mojego życia
To przecież tylko ciało i krew

Będę twym wybawcą, ale kochana, daję słowo
Nie będę marnował przez ciebie swojego życia
Chwile uniesienia, dostaniesz je, jeśli masz odwagę poprosić
Ale czy to kiedykolwiek wystarczy, by cię zadowolić?
Skradłaś mój rozsądek i patrzysz na mój upadek
Teraz uciekasz z miejsca zbrodni

Ebony, nie odchodź ode mnie
Nigdy bym się tego nie spodziewał
Jestem tylko tym, czym myślisz, że jestem
Jestem tylko ciałem i krwią
Jestem tylko ciałem i krwią

Gdy odejdziesz, zostawisz za sobą jedynie
Człowieka obnażonego do cna
Zagubiona nocą w bezdusznym mieście
Nauczysz się jak płakać, nauczysz się jak płakać

Ebony, nie odchodź ode mnie
Posłuchaj, co mówię
Złóż kawałki mojego życia w noc dnia
Łamiesz moje serce ze stali
Nikt inny by tego nie potrafił
Otwórz strony mojego życia
To przecież tylko ciało i krew

Minione dni odchodzą w niepamięć
Stawiane domy są z drewna
Żyję w świecie z piasku i kamienia
Jestem tylko ciałem i krwią

Ebony, nie odchodź ode mnie
Nigdy bym się tego nie spodziewał
Jestem tylko tym, czym myślisz, że jestem
Jestem tylko ciałem i krwią