Teksty piosenek > B > Behemoth > The Past Is Like A Funeral
2 597 473 tekstów, 31 808 poszukiwanych i 372 oczekujących

Behemoth - The Past Is Like A Funeral

The Past Is Like A Funeral

The Past Is Like A Funeral

Tekst dodał(a): numba1badgurl Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): werus88 Edytuj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): spirol Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

Sometimes when I visit the landscapes of the shadows
Something that recalls the grave
Hides in the hellish depths and awaits
When I dream, it peeks into empty goblet
(and) becomes the wine of ecstasy and licentiousness
I know the one in a flock said: "Watch out, watch out"
But I will not go away till I taste the sweetness of your body
No matter it poisons and causes death
The past is like an eternal funeral
Years, thousands of them, I rotted in a monastic cell
I resembled a stone, hiding my murderous self in silence and fear
I lasted in the infinity of meditations and contamplations
Waiting for the deserved dream, there on the holy land
And its taste and coldness I remember
Bare-foot digging my own pit
I was kissing it as if the sweetest lover and begged
But was the sandto become my salvation
Or worms the people on the court of light
The past reeks of an oak coffin, so wet and old
Burning dirty claws in the wooden eyes of Jehova
I killed mercy, spotting on the laws of god
I celebrated the birth of power
I fall in love with freedom and the beast
And I spat out the Antichrist from my morbid womb
In order to give life to alvine grain
And concentrate the birth of human tragedy & destruction
I envisaged myself as a great magician
Althought they called armageddon the whore
Today I celebrate my birth, though I am elder than the world
The past only sometimes is like the sind
That we grave-digger throws in your eyes.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :

Pokaż tłumaczenie
Czasami, gdy odwiedzam krajobrazy pełne cieni
Coś, co przypomina grób
Skrywa się w piekielnych głębinach i oczekuje
Gdy śnię, to zerka w pusty kielich
(I) staje się winem ekstazy oraz rozpusty
Wiem, że jeden z tłumu powiedział: "Uważaj, uważaj!"
Lecz nie odejdę dopóki nie zasmakuję słodyczy twego ciała
Nie ważne czy truje czy zabija
Przeszłość jest jak wieczny pogrzeb
Lata, tysiące lat, ja zgniły w klasztornej celi
Przypominający kamień, ukrywający swe mordercze ja w ciszy i strachu
Trwałem w bezkresie medytacji i rozmyślań
Czekając na zasłużony sen, tam, w świętej krainie
Pamiętam jej smak i chłód, na boso kopiąc mój własny dół
Całowałem jak najsłodszy kochanek i błagałem...
Bo po to był piasek, by stać się mym zbawieniem
Lub ludźmi robakami na dworze światła
Przeszłość cuchnie dębową trumną, wilgotną i starą
Płonące, brudne szpony w drewnianych oczach Jehowy
Zabiłem litość, boskie prawa
Świętowałem narodziny mocy
Zakochałem się w wolności i bestii
I wyplułem Antychrysta z mego chorego łona
By dać życie świętemu ziarnu
I skoncentrować na narodzinach ludzkiej tragedii i zniszczeniu
Wyobraziłem sobie siebie jako wielkiego maga
Chociaż oni nazwali mnie armageddonem, dziwką
Dziś świętuję swe narodziny, choć jestem starszy niż świat
Przeszłość tylko czasem jest jak piasek
Który my - grabarze, rzucamy w wasze oczy

Historia edycji tłumaczenia

Rok wydania:

1998

Edytuj metrykę
Wykonanie oryginalne:

Behemoth

Płyty:

Pandemonic Incantations

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 597 473 tekstów, 31 808 poszukiwanych i 372 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności | Ustawienia prywatności