Blizna - Nie Ma Szans

1. Mówili mi, że nie ma szans tu dla mnie
dziś patrzę im w oczy czują pogardę
bo nie mogą mnie zaskoczyć już niczym.
Jestem ponad tym jedynie co mogą to liczyć na to,
że skończę na dnie,
że znów się potknę jak kiedyś o brudną prawdę
i nie będę mógł uwierzyć już w siebie jak dawniej
parę lat wstecz pamiętasz pęknięte serce w tle ej.
Nawet nie wiesz ile mnie to kosztuje
każdy tekst każdy wers w który wkładam co czuje
gdy pompuje ten rap z myślą o was tu wszystkich
wciąż dzięki wam tego chce i nadal chce tu być w tym
ty wiesz o tym ja wiem o tym ty wiesz o tym,
że bez tego byłbym nikim dziś więc posyp!


Nie,nie ma szans mówili mi dziś,
dziś stoję tam zamykam drzwi
Zostawiam w tyle ten syf wyrzucam klucz
otwieram nowy rozdział mój !


2. Nie raz prosiłem boga by dał mi wiarę,
dał siłę bym mógł wstać i nie poddawał się wcale.
Bym mógł iść i żyć pełną gębą
zaczął czuć się kimś, a nie jebaną ofermą.
Wiesz nie chce już słuchać pustych słów
mam dość zbyt wiele widziałem, słyszałem.
Nie chce chodzących plastików, pustych głów,
kukiełek zamkniętych w teatrze lalek.
Niech płynie prawda z naszych ust
przechylmy szale dajmy sobie wiarę.
Idźmy ku gwiazd by zacząć czuć,
każdy dzień jakby był naszym ostatnim
by zaczęło w końcu być doskonale
i nikt już nigdy by z nas nie zadrwił.
Nigdy nie chciałem tego to samo przyszło,
dziękuję... to moja przyszłość!