Tekst piosenki:
1.Jak Kalifornia był tamten dzień,
złoty jakże upalny wtedy.
Słońce częstowało promieniem
i to niejednym, a Ty.
Patrzyłaś w moją stronę zalotnie,
ja skanowałem to dokładnie swoim wzrokiem.
Widziałem w Tobie wielką ochotę,
tą chęć zbliżenia się do mnie, by swą namiętność zdetonować móc.
Ref:Twe usta chciały moje czuć
i tak się stało no cóż.
To chyba w powietrzu wisiało,
że tak się stać miało.
Gdy dotknęłaś moich ust,
przyspieszył mi się puls.
Taki pocałunek już,
nie zdarzy się jak twój.
2.Zahotelował się kares ten,
jaki Ty mi dawałaś z warg swych.
Kiedy już zaczęłaś całować,
obłędnie wargi Ty mi.
Nie chciałaś przestać wcale - w ogóle,
niezatrzymany tryb w tym miałaś i tak czule.
To prowadziłaś dalej ze skutkiem,
takim że całkiem sprawiłaś tę obopólność całujących ust.
Ref:Twe usta chciały moje czuć
i tak się stało no cóż.
To chyba w powietrzu wisiało,
że tak się stać miało.
Gdy dotknęłaś moich ust,
przyspieszył mi się puls.
Taki pocałunek już,
nie zdarzy się jak twój.
Dodaj adnotację do tego tekstu »
Historia edycji tekstu
Komentarze (0):