Teksty piosenek > B > Bonson > Naucz mnie kochać ft. Kartky, Mam Na Imię Aleksander
2 511 519 tekstów, 31 589 poszukiwanych i 642 oczekujących

Bonson - Naucz mnie kochać ft. Kartky, Mam Na Imię Aleksander

Naucz mnie kochać ft. Kartky, Mam Na Imię Aleksander

Naucz mnie kochać ft. Kartky, Mam Na Imię Aleksander

Tekst dodał(a): mariuszczy Edytuj tekst
Tłumaczenie dodał(a): brak Dodaj tłumaczenie
Teledysk dodał(a): mariuszczy Edytuj teledysk

Tekst piosenki:

[Zwrotka 1]
Kończyłem wszystko z jedną, żeby pobyć z drugą
Było mi wszystko jedno wtedy dosyć długo
I chciałem tylko jedno: pić, ruchać, wydać sos
I mówię Ci to serio, żebyś mogła wydać sąd
Graliśmy koncerty, czułem się Panem na szczycie świata
Zdradzałem i piłem i nawet na chwilę nie chciałem tam iść przepraszać
Kumple mówili mi: "się staczasz". Mówiłem: "wyjdź, nie wracaj, milcz!"
W końcu to ja robię hajs na rapie i mi się udało tu być bez wsparcia
Hajs nas zmienił. Stałem się zimny, sprzedałem duszę
Stałem się gnojem za kilka monet, których nie miałem dłużej nawet
Zapytaj Matka jakim się chujem stałem
Pamiętam czas, jak powroty z tras, milczeliśmy: "znów zjebałem, przepraszam"
Chcesz, kurwa prawdy o nas? Słuchaj jak bydło krzyczy
Jak nas widzą tak nas piszą, kurwa, rysownicy
Chlać, ćpać, rzygać gdziekolwiek, wszystko zniszczyć
Grać, chlać, wydać pieniądze, budzić się z niczym
Chcesz, kurwa prawdy o nas? Nic więcej, banda zwierząt
Królowie życia, co udało im się zagrać sezon
I przez to wielu wrogów mam na pewno, Bons
I przez to kocham tych, co ze mną są

[Zwrotka 2]
Idę po stromej krawędzi, z opaską na oczach jak Ty
I nie wiem który to ostatni krok
Lata mijają, a pięści z niemocy żalu przez łzy
Zaciskają się nam same do krwi
Wtedy nie chce mi się walczyć jak teraz
Chcę tylko uciec i odlecieć, wiem że pora umierać
To ja
Samotny szampan w pustym domu, znów
Zasypiam z echem Twoich pustych słów
Chcę widzieć tu Ciebie i wiedzieć że jesteś na pewno
Nie powiem Ci jak, nie powiem Ci jak
A zostaję sam, goście opuszczają bal
I kiedy zawód to powód jestem bez szans
Daj mi odetchnąć, to tylko mgła

[Zwrotka 3]

Słowo to środek do celu dla wielu, nie dla mnie gierki czy odnośniki.
Nigdy nie kłamię i nigdy nie chciałem kupić ciebie za przymiotniki.
Nawet nie umiem cię ściemniać, chyba to czujesz, nie zostajesz bierna.
Nie wciskasz kitu, gdy się uśmiechasz, w dobie plastiku to zostaje bez zmian.
Mimo to czasem nie wierzysz do końca i czasem negujesz to, co tak często powtarzam ci patrząc w oczy.
Nie myśl o mnie źle, gdy zacinam się na komplementach, nie umiem przestać.
Wiem, że masz do tego dystans, a życie uczyło cię, żeby nie ufać.
Nie chcę w żaden sposób naciskać, mam podobnie i dobrze to kumam.
Powtarzam, przetwarzam, odbieram, obrażam się,
Zaperzam, uciekam, by potem wrócić i powtarzać tekst.
Ogarniam włosy z policzka twoje, czarne jak ziemia, na której wyrosłem
I czuję, że to jedyny moment, zanim to wszystko zniknie na dobre.
Lubię bawić się słowem i z tobą bawić w docinki,
Ale bawić się tobą przez słowo - nigdy.

 

Dodaj adnotację do tego tekstu » Historia edycji tekstu

Tłumaczenie :


Rok wydania:

2018

Edytuj metrykę

Komentarze (0):

tekstowo.pl
2 511 519 tekstów, 31 589 poszukiwanych i 642 oczekujących

Największy serwis z tekstami piosenek w Polsce. Każdy może znaleźć u nas teksty piosenek, teledyski oraz tłumaczenia swoich ulubionych utworów.
Zachęcamy wszystkich użytkowników do dodawania nowych tekstów, tłumaczeń i teledysków!


Reklama | Kontakt | FAQ | Polityka prywatności |